Niespodzianka na koniec Week 12: Minnesota Vikings przegrywają u siebie z Chicago Bears. Przegrani zdobywają jedyne przyłożenie wieczoru

Dla Bears rozgrywający Justin Fields zdobył 217 jardów. Chociaż nie rzucił przyłożenia, nie rzucił też przechwytu.

Dopiero jego własny fumble na kilka minut przed końcem czwartej kwarty sprawił, że mecz znów stał się emocjonujący. Vikings nie zdołali jednak tego wykorzystać

Niedźwiedzie wciąż na prowadzeniu

Chicago z tym zwycięstwem awansuje do czterech zwycięstw i ośmiu porażek, ale pozostaje na dnie NFC North.

Minnesota ma teraz zrównoważony rekord sześciu zwycięstw i sześciu porażek. Obecnie zajmuje drugie miejsce w dywizji za Detroit Lions (8-3) i przed Green Bay Packers (5-6). Obie drużyny wchodzą w tydzień przerwy