Kansas City Chiefs świętują zwycięstwo na rozpoczęcie drugiego tygodnia. W pojedynku dywizyjnym z Los Angeles Chargers zespół skupiony wokół rozgrywającego Patricka Mahomesa wygrywa 27:24.
Munich/Kansas City – Na inaugurację drugiego tygodnia Kansas City Chiefs utrzymali przewagę nad Los Angeles Chargers, wygrywając 27:24 u siebie na Arrowhead Stadium.
Rozgrywający Chiefs Patrick Mahomes rzucił 235 jardów i dwa przyłożenia, natomiast jego odpowiednik Justin Herbert zanotował 334 jardy podań, trzy przyłożenia i jeden przechwyt.
Chargers offense on pace early
Na początku pierwszej połowy obie drużyny wyczuły się nawzajem. Po puncie Chiefs, Herbert poprowadził swoją drużynę do linii 13 jardów przeciwnika, a Dustin Hopkins zamienił następującą po nim bramkę na 3-0 dla gości.
Chiefs mieli też problemy z przesuwaniem piłki w dół pola i musieli ponownie wysłać na boisko puntera Tommy’ego Townsenda. W następnej akcji Chargers, Herbert znalazł w strefie końcowej fullback Zandera Horvatha i zrobiło się 10-0.
Chargers tracą Linsleya – Mahomes znajduje drogę do gry
Później Chiefs zanotowali również roszczenia ofensywne. Mahomes, który miał szczęście, że nie został wybrany przy niektórych swoich rzutach, zakończył jazdę 9-jardowym podaniem do running back Jericka McKinnona, by doprowadzić do remisu. Wynik 7:10 pokrywał się z wynikiem z połowy meczu.
Chargers tracą Linsleya – Mahomes znajduje drogę do gry
Później Chiefs zanotowali również roszczenia ofensywne. Mahomes, który miał szczęście, że nie został wybrany przy niektórych swoich rzutach, zakończył jazdę 9-jardowym podaniem do running back Jericka McKinnona, by doprowadzić do remisu. Wynik 7:10 był równoznaczny z wynikiem z połowy meczu.
Wraz z Herbertem, który doznał kontuzji żeber pod koniec meczu, znalazł Palmera w strefie końcowej, Kansas City odzyskało kolejny onside kick, aby zakończyć mecz.
Chargers (1-1) w trzecim tygodniu mierzą się z Jaguars, natomiast Chiefs (2-0) goszczą Indianapolis Colts.
Comments
No Comments