Jacksonville Jaguars świętują ważne wyjazdowe zwycięstwo nad New Orleans Saints w lidze NFL. Rozgrywający Trevor Lawrence rozstrzygnął mecz późnym przyłożeniem do Christiana Kirka.
Jacksonville Jaguars kontynuowali swoją zwycięską passę w NFL w trudnym wyjazdowym meczu z New Orleans Saints. W czwartkowym meczu 7. tygodnia drużyna pod wodzą rozgrywającego Trevora Lawrence’a wygrała 31-24 (17-6) i świętowała czwarte zwycięstwo z rzędu.
Z rekordem 5-2, Jaguars wyraźnie prowadzą w AFC South. Z drugiej strony, Saints są 3-4 i być może będą musieli opuścić ścisłą czołówkę NFC South, jeśli Tampa Bay Buccaneers (3-2) wygrają niedzielny mecz z Atlantą Falcons.
Jaguary walczyły w grze podaniowej przez długie odcinki, a Lawrence skończył 20 z 29 podań na 204 jardy i przyłożenie. Nie bez znaczenia była decydująca zagrywka z trzema minutami do końca meczu, kiedy Lawrence poprowadził swojego odbiorcę Christiana Kirka do strefy końcowej 44-jardowym podaniem.
W pierwszej połowie gwiazdą meczu był running back Travis Etienne, który zdobył dwa pierwsze przyłożenia w meczu. Z kolei Saints zdołali zdobyć tylko dwa field goale, przez co na przerwę schodzili z wynikiem 17:6.
W drugiej połowie gospodarze zbliżyli się na osiem punktów dzięki kolejnemu field goalowi i byli w stanie bezpośrednio zatrzymać kolejny drive Jaguars. Podczas kolejnego drive’u Saints, rozgrywający Derek Carr wyrzucił piłkę głęboko na własną połowę na 3rd & 10 prosto w ramiona obrońcy Foyesade Oluokuna, który zabrał piłkę do strefy końcowej po pick six.
Pomimo niepowodzenia, Saints walczyli z powrotem z dwoma przyłożeniami Taysoma Hilla i Michaela Thomasa, ale to Jaguars i Kir mieli ostatnie słowo. Carr wykonał 33 ze swoich 55 podań i zdobył 301 jardów. Dla Saints wyróżnił się Alvin Kamara z 153 jardami przyłożeń.
Tragiczną postacią dla Saints był tight end Foster Moreau, który w końcowej fazie meczu stracił szansę na przyłożenie w strefie końcowej.
Comments
No Comments