W ostatnim meczu siódmego dnia, Los Angeles Rams pokonał Chicago Bears po ciężkim meczu. Dla obu drużyn nacisk położono na obronę.
Ostatecznie, Los Angeles Rams wygrał 24-10 w Monday Night Game przeciwko ofensywnie nieszkodliwym Chicago Bears 24-10. Bears-Quarterback Nick Foles złapał zużyty wieczór.
Barany bronią zbyt mocno dla Nicka Foles’a i Co.
Po miłej jeździe w pierwszej kwarcie, rozgrywający Baranów Jared Goff (219 mijania, dwa przyłożenia) znalazł całkowicie otwartego Josha Reynoldsa i umieścił swój zespół na prowadzeniu, które powinno trwać przez resztę wieczoru.
Nick Foles (261 jardów, dwa przechwyty) i cały atak na Chicago Bears miał jednak trudny okres wchodzenia w sprzęt. Więc Foles musiał wziąć nie tylko cztery worki, ale i dwa przechwytywacze.
Baranowie przedłużyli swoją przewagę do końca gry po dwóch kolejnych przyłożeniach i zdobyciu gola w polu. W trzeciej kwarcie obrona niedźwiedzi także przez krótki czas pokazała swoje umiejętności. Po potknięciu się Roberta Woodsa, Safety Eddie Jackson zaliczył jedyne przyłożenie Bearsów tego wieczoru.
Podczas gdy niedźwiedzie są teraz na bilansie 5-2 i zajmują drugie miejsce w NFC North, Ramsy są teraz na trzecim miejscu w NFC West z tym samym rekordem.
Comments
No Comments