Super Bowl 2023: Greenkeeper wyjaśnia problemy z murawą podczas meczu

Wadliwa murawa podczas Super Bowl 57 na State Farm Stadium w Glendale w Arizonie nadal trafia na nagłówki gazet. Teraz wieloletni greenkeeper Super Bowl NFL wypowiada się na ten temat – i mówi, że zidentyfikował problem.

„To było najgorsze pole, na którym kiedykolwiek grałem” – powiedział Haason Reddick po przegranej w Super Bowl jego Philadelphia Eagles z Kansas City Chiefs (35-38).

W ogóle murawa była problemem, nie tylko podczas meczu, ale także przez wiele tygodni po nim.

Teraz głos zabiera prawdziwy ekspert. George Toma, który przez lata był greenkeeperem specjalnie dla nawierzchni grających w Super Bowl, teraz twierdzi, że rozpoznał problem.

Too much water, not enough sun

Na łamach „ESPN” 94-latek powiedział, że obecny greenkeeper – Ed Mangan – rozprowadził na boisku zbyt dużo wody. „Umieścił pole pod wodą, a następnie wjechał nią na stadion, gdzie nie docierał ani jeden promień słońca. Nie możesz tego robić” – powiedział Toma.

Rano należało podlać pole, aby wyschło na zewnątrz w pustynnym słońcu. Potem należało dopiero wjechać na arenę – instruował wieloletni greenkeeper NFL. 94-latek nie chciał zrzucać winy na naturalną trawę: „Używałem naturalnej trawy do 27 Super Bowls, wszystko zawsze szło dobrze”.

Jednak Mangan, bezpośredni następca George’a Tomy, wyraźnie nie chciał słuchać rad. „Nie tylko nie dbał o boisko, ale nie chciał nikogo słuchać” – skarży się.

Sam Toma natomiast, jak twierdzi, nie chciał wrócić do biznesu. „To nie wchodzi w rachubę. Liga i ja jesteśmy skończeni”. Kilkadziesiąt Super Bowls zostało rozegranych pod przygotowanymi przez niego żelami.

Author
Published
1 rok ago
Categories
Super Bowl
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *