Atlanta Falcons: Quarterback Matt Ryan z najwyższym cap hitem w historii NFL

Atlanta Falcons zmagają się z drogim kontraktem quarterbacka Matta Ryana w przyszłym sezonie. Podczas gdy rozgrywający w zasadzie cieszy się wolnością dzięki swojemu kontraktowi, ręce franczyzy są związane finansowo.

Monachium – Aby zrozumieć przecenione kontrakty w teraźniejszości, często warto spojrzeć w przeszłość.

Konkretniej, spojrzenie wstecz do 2018 roku: występ Falcons w Super Bowl miał miejsce dwa lata temu, ale Atlanta wciąż była uważana za poważnego pretendenta do playoffów pod ówczesnym głównym trenerem Danem Quinnem. Z 33-letnim wówczas Mattem Ryanem drużyna miała w swoich szeregach jednego z najbardziej konsekwentnych rozgrywających, któremu trzeba było odpowiednio zapłacić.

Falcons dali więc rozgrywającemu pięcioletnie przedłużenie kontraktu z gwarantowaną sumą 100 milionów dolarów. To, co wtedy wydawało się solidną umową, teraz okazuje się być jednym z najgorszych kontraktów w całej lidze.

Highest cap hit in NFL history

Ze względu na wypłacone już bonusy i wysokie pieniądze gwarantowane, Falcons będą musieli w sezonie 2022 umieścić kontrakt w księgach za wysoką cenę. W poprzednich sezonach zawsze przesuwali ten scenariusz na następny rok, aby móc wydać więcej pieniędzy w wolnej agenturze.

Ponieważ jednak Ryanowi pozostały już tylko dwa lata kontraktu, Falcons muszą teraz zapłacić za wysokie sumy gwarantowane rozgrywającemu. Przy 48,7 mln dolarów, 36-latek ma najwyższy cap hit w historii NFL – nigdy więc kontrakt nie był droższy w księgach drużyny niż Ryan w księgach Falcons.

Przy prognozowanym cap space na poziomie 208,2 mln dolarów, rozgrywający zgarnia prawie 25 procent dostępnego wynagrodzenia dla całej drużyny. Z nim rzadko jest w stanie powtórzyć atletyczne sukcesy z przeszłości, Falcons są w prawdziwym kłopocie.

Ryan z bezpieczeństwem pracy – Sokoły z niewielkim polem manewru

Przesuwając problem na ostatnie dwa lata kontraktu, Sokoły wmanewrowały się w impas. Bo nawet gdyby zwolnili Ryana, to w przyszłym sezonie zaoszczędziliby zaledwie osiem milionów dolarów.

Sytuacja wygląda tylko umiarkowanie lepiej w 2023 roku, gdzie w najlepszym wypadku nadal będą musieli zapłacić niecałe 20 milionów w „martwych pieniądzach”. Ryan może więc być przynajmniej pewny swojej posady w sezonie 2022 – niezależnie od wyników.

Przy obecnym cap space na poziomie -6,5 mln dolarów, Falcons i tak mogą upiec tylko małe bułeczki w nadchodzącej wolnej agenturze. Więc choć możliwe jest, że więcej pieniędzy będzie dostępnych przez waivers, wydaje się, że Falcons będą musieli przesiedzieć drogi kontrakt Ryana, zanim będą mogli ponownie zaatakować.

Josh Allen i Patrick Mahomes mogą pobić rekord

Na razie Ryan nie musi się martwić o swój rekord największego cap hitu. Wyprzedziłby go dopiero Josh Allen z Buffalo Bills z cap hitem 51,3 mln dolarów w 2025 roku, o ile Bills nie zrestrukturyzują jego kontraktu.

Jak na razie tylko kontrakt supergwiazdy Patricka Mahomesa byłby jeszcze droższy. Jeśli umowa nie ulegnie zmianie, to w 2027 roku trafi do Kansas City Chiefs z niebotyczną kwotą 59,9 mln dolarów.

Author
Published
2 lata ago
Categories
NFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *