Miami Dolphins: Tyreek Hill chce „zawstydzać Eli Apple każdego dnia”.

Tyreek Hill nie powstrzymuje debiutanta Miami Dolphins Eli Apple’a. Gwiazda receiverów żartuje na temat swojego byłego przeciwnika.

Tyreek Hill i Eli Apple mieli w przeszłości słowną sprzeczkę lub dwie. Ci, którzy sądzili, że ta waśń się skończyła, ponieważ Apple podpisał teraz kontrakt z Dolphins, są w błędzie.

Ponieważ fakt, że obaj grają teraz w tej samej drużynie, nie powstrzymał przynajmniej Hilla przed pokonaniem swojego byłego przeciwnika – nawet jeśli tylko z przymrużeniem oka.

„Od teraz mogę go zawstydzać każdego dnia”, zażartował Hill do „NFL.com” o swoim nowym koledze z drużyny.

Ze względu na nieobecność gwiazdorskiego cornerbacka Jalena Ramseya, Dolphins bezceremonialnie podpisali kontrakt z Apple. 27-letni obrońca podań był ostatnio związany kontraktem z Cincinnati Bengals – w Miami otrzyma roczną umowę.
O tym, że Hill nie do końca miał na myśli słowny sidewipe, świadczą inne wypowiedzi gwiazdora. Powiedział, że ludzie zbyt wiele czytają w mediach społecznościowych tej pary.

„Czuję, że wiele osób wierzy tylko w to, co jest w mediach społecznościowych. A tak naprawdę tak nie jest” – powiedział Hill. „Cieszę się, że udało nam się włączyć go do drużyny. Ponieważ to czyni nas lepszymi na dłuższą metę, ponieważ mamy głębię cornerbacka. Eli to świetny facet. Wiem, że mieliśmy pewne trudności, ale pod koniec dnia wszyscy chcemy wygrać. Wszyscy staramy się być lepsi.”

Trener Dolphins McDaniel pyta Hilla o Apple

Przed zaangażowaniem, nawet główny trener Miami, Mike McDaniel, rozmawiał z Hillem o Apple i konfliktach między nimi. Hill potwierdził, że kwestie te zostały na razie odłożone na bok.

„Kiedy o tym usłyszałem, trener do mnie zadzwonił” – powiedział Hill. „Powiedział: 'Hej, Reek, chcemy kogoś podpisać’. Zapytałem: „Kogo chcecie podpisać?”. Odpowiedział: „Chcemy podpisać kontrakt z Eli Apple”. Powiedziałem: „No fajnie”. Powiedział: „Nie masz z tym problemu?”. Odpowiedziałem: „Nie, nie mam z tym problemu. Dlaczego miałbym mieć z tym problem?”.

To również załatwiło sprawę dla McDaniela, a zaangażowanie Apple było tylko formalnością.

Tyreek Hill vs Eli Apple? Trashtalk trwa

But for all the love, the trashtalk still goes on, even the coach is aware of that. „Obie strony wiedzą, że jeśli pozwolisz drugiej stronie wygrać, wejdziesz sobie we włosy” – powiedział McDaniel o pojedynku Hill-Apple podczas treningu.

Pierwszy kamień został już rzucony, przynajmniej raz, przez szerokiego odbiorcę. To tylko kwestia czasu, zanim cornerback odpowie.

Author
Published
9 miesięcy ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *