San Francisco 49ers wygrywają dzięki imponującemu występowi przeciwko Los Angeles Rams i tym samym zapewniają sobie udział w play-offach. AFC East po raz drugi z rzędu trafia do Buffalo Bills. ran podsumowuje późne mecze dnia meczowego 18.
San Francisco 49ers w Los Angeles Rams 27:24
San Francisco 49ers po raz kolejny zasłużyli na miano groźnych przeciwników Los Angeles Rams. W miejscu kolejnego Super Bowl, 49ers świętowali efektowne zwycięstwo i zapewnili sobie bilet do playoff.
Na początku jednak na to nie wyglądało: Ofensywa Rams miała wymarzony start i w połowie meczu prowadziła 17-3. Przy jednym z dwóch przyłożeń Matthew Stafforda pomógł mu przechwyt rozgrywającego 49ers Jimmy’ego Garoppolo, który na boisku pojawił się mimo kontuzji ręki.
San Francisco wyszło z przerwy zupełnie odmienione i w trzeciej kwarcie niemal w całości oparło się na grze biegowej wokół Elijaha Mitchella. Obrona Rams nie potrafiła znaleźć sposobu na zagrania trenera Kyle’a Shanahana, dzięki czemu 49ers szybko skracali dystans.
Dzięki sztuczce, w której receiver Deebo Samuel rzucił do swojego kolegi z pozycji Jauana Jenningsa, San Francisco wyrównało stan meczu na krótko przed decydującą kwartą. Kolejny przechwyt Garoppolo w ostatnich minutach znów przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Cooper Kupp umieścić Rams z powrotem na czele, zanim wcześniej poobijany Garoppolo dostarczył obraz doskonałej dwuminutowej jazdy: z 26 sekundami w lewo, Jennings uczynił to 24-24.
San Francisco wygrało rzut monetą na dogrywkę, ale mogło zakończyć długą jazdę tylko golem. Rams dostali piłkę po raz kolejny i zaczęli obiecująco, dopóki Matthew Stafford nie rzucił się do głębokiego podania, które zostało przechwycone przez Ambry’ego Thomasa.
Wygrana w dogrywce daje 49ers (10-7) powrót do playoffów. Los Angeles Rams (12-5) wygrywają NFC West, ale spadają na czwarte miejsce w tabeli playoffów.
New Orleans Saints at Atlanta Falcons 30:20
W przypadku wygranej z Atlantą i jednoczesnej porażki 49ers, Nowy Orlean mógł jeszcze wskoczyć na miejsca w playoffach w ostatnim dniu rozgrywek. Mimo, że rozgrywający Saints Taysom Hill doznał kontuzji na początku meczu, ofensywa długo pracowała na pełnych obrotach i wyszła na przerwę z prowadzeniem 24-6.
Sokoły przez długi czas zmagały się z dobrą obroną i nigdy nie wyszły na prowadzenie w żadnym momencie meczu. Rozgrywający Matt Ryan zakończył mecz z 216 jardami, przyłożeniem i przechwytem.
Atlanta kończy sezon z bilansem 7-9, natomiast Saints kończą rok z dodatnim bilansem (9-8).
Seattle Seahawks na Arizona Cardinals 38-30
Russell Wilson i Seattle Seahawks świętowali głośne zwycięstwo nad Arizona Cardinals, aby zakończyć sezon. Z 190 jardami i 62-jardowym przyłożeniem po raz kolejny zaimponował running back Rashaad Penny.
Ofensywa Cardinals nie dorównała Seahawks (431 jardów) z 305 jardami i wchodzi do playoffów NFC jako numer-5 seed (11-6).
Carolina Panthers w Tampa Bay Buccaneers 17:41
Panujący mistrzowie Super Bowl nie pokazali oznak słabości na tydzień przed startem playoffów i świętowali 13. wygraną w sezonie z Caroliną. Ofensywa Toma Brady’ego (326 jardów, trzy przyłożenia) znów była w ogniu, zdobywając w sumie pięć przyłożeń.
Rozgrywający Panthers Sam Darnold miał kolejny mieszany dzień z dwoma przyłożeniami, ale także przechwytem i straconym fumble. Carolina kończy sezon z rekordem 5-12, Tampa Bay wyrusza na misję obrony tytułu z rekordem 13-4.
New York Jets w Buffalo Bills 10:27
Niezagrożeni, Buffalo Bills (11-6) zapewnili sobie drugi z rzędu tytuł mistrza AFC East. W trudnych warunkach ofensywa Bills długo nie mogła się rozkręcić i gra wydawała się otwarta aż do czwartej kwarty.
Dwa przyłożenia Devina Singletary’ego (jedno z biegu, jedno z odbioru) ostatecznie zakończyły nadzieje Jets (4-13), którzy przez większą część meczu utrzymywali przewagę 10-13.
Rozgrywający Bills Josh Allen zdobył 239 jardów i dwa przyłożenia. Jego odpowiednik Zach Wilson w ostatnim meczu swojego debiutanckiego sezonu zanotował 87 jardów i przyłożenie.
New England Patriots w Miami Dolphins 24:33
Miami Dolphins (9-8) po raz kolejny spełnili się w roli straszaków na Patriots i umiejętnie postawili drużynę Billa Belichicka w ich miejscu. Szczególnie obrona nie dała odpocząć rozgrywającemu Mac Jonesowi i zmusiła debiutanta do dwóch przewrotów, z których oba zakończyły się bezpośrednimi przyłożeniami.
Po stronie Dolphins szczególnie przekonujący był running back Duke Johnson, który zdobył 117 jardów i przyłożenie. Zawodnik Tua Tagovailoa zaliczył 109 jardów i przyłożenie.
Dzięki solidnemu rekordowi 10-7, Patrioci wracają do playoffów po rocznej przerwie.
Comments
No Comments