Zanim Tom Brady ogłosił swój powrót, Tampa Bay Buccaneers mogli być na skraju przebudowy. Według głównego trenera Bruce’a Arians’a, ten ostatni zacząłby się od wymiany rozgrywającego.

Tampa/Monachium – Tampa Bay przygotowywała się do ery po Tomie Brady’m.

Całkiem celowo, jak zdradził trener Bruce Arians w rozmowie z „NFL Network”: „Byliśmy o krok od przewrócenia każdego kamienia”. Zgodnie z tym, Bucs byli prawdopodobnie o jeden dzień od złożenia poważnej oferty za wolnego agenta lub potencjalnej wymiany.

„Jason Licht wykonał swoje telefony. Byliśmy w samym środku tego procesu, kiedy Tom zdecydował się wrócić” – dodał Arians – „Dzięki Bogu mogliśmy wtedy powiedzieć naszym innym planom: 'Nie, dzięki, bracie’. Skończyliśmy z tym”.

Arians: pogłoski o wymianie Brady’ego to kompletny nonsens

Brady prawdopodobnie zdawał sobie sprawę, że Tampa zaczęła się już rozglądać za innym rozgrywającym i w związku z tym postanowił jak najszybciej ogłosić swój powrót.

Arians szybko zdementował ostatnie plotki o możliwej wymianie Brady’ego na Miami Dolphins, mówiąc: „Nie mam pojęcia, skąd to się wzięło. Codziennie ktoś musi napisać o czymś opowiadanie. Tom i ja mamy świetne relacje”