Derek Carr nie musi się martwić o swoją posadę w drużynie Las Vegas Raiders. Oto, co Josh McDaniels powiedział na konferencji prasowej po treningu Colina Kaepernicka.

Josh McDaniels, trener drużyny Las Vegas Raiders, uspokoił swojego rozgrywającego Dereka Carra. Powiedział, że mimo treningów Colina Kaepernicka nie musi się martwić o swoją posadę: „Myślę, że Derek jest całkiem zadowolony. Myślę, że on wie, kim jest dla nas i wie, co ja do niego czuję, co my do niego czujemy. Nie sądzę, żeby to była wielka rzecz dla Dereka.”

Czy Colin Kaepernick zasiądzie na ławce Raiders?

Colin Kaepernick odbył w tym tygodniu swój pierwszy oficjalny trening od 2017 roku, kiedy to Seattle Seahawks zrezygnowali z podpisania z nim kontraktu, obawiając się, że popularność 34-latka kosztowałaby Russella Wilsona utratę pleców w zespole.

Wciąż nie wiadomo, czy Raiders zaproponują Kaepernickowi kontrakt. Gdyby „Kaep” miał założyć koszulkę Raiders w przyszłym sezonie, najprawdopodobniej wylądowałby na ławce rezerwowych. McDaniels potwierdził, że drużyna należy do Carra: „Myślę, że on wie, że to jego drużyna. Pracuje na boisku i prowadzi je tak, jak tego chcemy. Wszystko robi dobrze”

W drużynie Las Vegas Raiders występuje obecnie czterech rozgrywających. Oprócz Carra, który w tym sezonie przedłużył kontrakt na trzy lata i 121,5 miliona dolarów, z drużyną związani są Jarrett Stidham (sprzedany w tym sezonie z New England Patriots), Nick Mullens i debiutant Chase Garbers. Jeden z nich prawdopodobnie musiałby zrobić miejsce, gdyby Kaepernick podpisał kontrakt.