Rob Gronkowski latem ubiegłego roku po raz drugi zakończył karierę. Mimo to zawsze spekulowano o comebacku. Były tight end złożył teraz jasny komunikat w tej sprawie.

Rob Gronkowski nie zagra kolejnego meczu w NFL. Nigdy więcej.

Przynajmniej według jego własnego oświadczenia. „TMZ Sports” były tight end Tampa Bay Buccaneers i New England Patriots wyjaśnił, że „nie ma szans” na kolejny powrót.

33-latek już raz zakończył karierę, ale wrócił z emerytury dla swojego ówczesnego kumpla Toma Brady’ego. W związku z tym plotki o kolejnym powrocie do NFL nie ustawały.

Jednak jego drugie zakończenie kariery, ogłoszone przez Gronka w czerwcu 2022 roku, wydaje się ostateczne. „Nie ma już żadnej możliwości. Jestem szczęśliwie na emeryturze” – powiedział jasno.

Rob Gronkowski: odnalazł nową pasję

Jednak nawet na emeryturze nie pozwala całkowicie odpocząć od sportu i rywalizacji, co ujawnił. Nowa pasja: pickleball

Jak sam wyjaśnił, odnosi w nim również sukcesy: „Pokonałem moich braci Chrisa i Gordona, którzy obaj grali z profesjonalistami. A ja pokonałem ich z graczem 0815, moim drugim bratem Glennem”.

„Jestem szczęśliwy, wciąż mam w swoim życiu rywalizację, wciąż wygrywam – wcale nie muszę wracać do futbolu” – dodał Gronk.