Po spektakularnym początku kariery w NFL, Sauce Gardner nieco stracił formę w zeszłym roku. Nowy zespół trenerski New York Jets chce przywrócić go do najlepszej formy.

Sauce Gardner podbił NFL. Już w swoim pierwszym sezonie 2022 cornerback New York Jets stał się jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji i w rezultacie został wybrany Defensive Rookie of the Year.

Również w 2023 roku grał więcej niż solidnie, nawet jeśli statystyki nie dorównywały wynikom z pierwszego sezonu. Jednak w zeszłym roku indywidualne wyniki obrońcy nieco spadły.

Niewątpliwie wynikało to również z chaotycznej sytuacji w Jets. W trakcie sezonu zwolniono trenera Roberta Saleha, który był odpowiedzialny przede wszystkim za obronę. Po jego odejściu dotychczas stabilna drużyna całkowicie się rozpadła, łącznie z samym Gardnerem.

W międzyczasie w Gang Green wprowadzono nowy reżim, a Aaron Glenn, ekspert w dziedzinie obrony, ponownie objął stanowisko trenera. Również koordynator obrony Steve Wilks wnosi bogate doświadczenie.

Oświadczenie dla Gardnera: Liczy się tylko maksimum

Obydwaj jasno dali do zrozumienia, że oczekują od Gardnera lepszych wyników niż te, które ostatnio osiągał. „Jest bardzo utalentowany i powiedziałem mu: »Czasami twoja największa siła jest twoją największą słabością«”, powiedział Wilks.

Co miał na myśli? Gardner jest tak dobry, że zbyt często zadowala się wynikiem poniżej swoich możliwości. „Jest typem człowieka, który czasami nawet przy 85% wydajności jest lepszy od wszystkich wokół siebie. Powiedziałem mu: »Rywalizuj z samym sobą«. Musi się w tym poprawić i na pewno to zrobi” – uważa Wilks.

Podobnie uważa Glenn, który oczekuje od Gardnera większych zdolności przywódczych. „Rozmawiałem z nim o tym, kim musi być” – powiedział Glenn. Chciałby, aby jego gwiazda przejęła więcej odpowiedzialności poprzez swoje zachowanie, a niekoniecznie poprzez słowa.

„Jak zachowujesz się w huddle i z graczami w szatni? To mówi więcej niż pochwały. Rozumie to, ponieważ wpływ jest dla mnie tym, co stanowi o przywództwie” – podkreślił Glenn, który wcześniej był koordynatorem obrony w Detroit Lions, gdzie pod okiem Dana Campbella nauczył się, jak mentalność i siła przywódcza mogą zmienić franczyzę.

Gardner o presji trenerów: „Dokładnie tego potrzebuję”

Wydaje się, że Gardner zrozumiał przesłanie. „Wiem, że nie jestem idealny, ale fakt, że stara się wydobyć ze mnie perfekcję, jest dokładnie tym, czego potrzebuję. Ponieważ odniosłem wiele sukcesów w lidze już na początku kariery” – powiedział Gardner, patrząc na Glenna.

Chociaż nie jest typem człowieka, który popada w samozadowolenie, to „wspaniale jest mieć wokół siebie ludzi, którzy wymagają ode mnie wiele i motywują mnie w sposób, w jaki nikt wcześniej tego nie robił” – wyjaśnił 24-latek.

Sam nie ocenił swoich wyników w 2024 roku tak źle, twierdząc, że wszystko poszło „całkiem gładko”. „Nigdy nie jest tak źle, jak to przedstawiają ludzie” – powiedział Gardner.