NFL: Deshaun Watson ponownie pogrążył Cleveland Browns w chaosie – komentarz

Cleveland Browns stoją w obliczu nowego początku – ósmego w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Franczyza właściwie już skręciła za róg. Ale Deshaun Watson cofnął Browns o kolejne lata. Komentarz.

Cleveland Browns byli właściwie na doskonałej drodze.

W 2020 roku Cleveland wciąż znajdowało się w rundzie dywizyjnej NFL. Browns przegrali z Kansas City Chiefs z powodu wątpliwej decyzji sędziów, ale przyszłość wciąż rysowała się w jasnych barwach.

Kevin Stefański został wybrany trenerem roku, a młodzi zawodnicy tacy jak Baker Mayfield, Nick Chubb, Denzel Ward i Myles Garrett grali już na najwyższym poziomie. Wszystko wskazywało na to, że byłe pośmiewisko NFL stanie się stałym elementem AFC w nadchodzących latach.

Faktycznie. Ponieważ na początku 2025 roku Browns znów są w rozsypce. To na razie najniższy punkt prawdopodobnie najgorszego trade’u w najnowszej historii NFL: Deshaun Watson.

Cleveland Browns: Prośba Garretta o wymianę wynika z katastrofalnej wymiany Watsona

Fakt, że Cleveland podjęło niewiarygodnie wysokie ryzyko z Watsonem, jest czymś, o czym prawdopodobnie wiedzieli, kiedy go podpisywali. Browns zapłacili za rozgrywającego łącznie sześć picków, w tym trzy pierwszorundowe.

Mało tego, dali rozgrywającemu, który był w trakcie przerwy w grze z Houston Texans, 230 milionów dolarów – w pełni gwarantowanych. Nie wspominając już o zarzutach wobec Watsona.

A teraz? Watson jest albo stałym gościem na odwyku, albo w rzadkich przypadkach, gdy może wejść na boisko, gra jak średni rezerwowy rozgrywający.

To wystarczający powód, by supergwiazdor Garrett, który w 2017 roku został wybrany przez Browns jako pierwszy w drafcie, poprosił o wymianę. To logiczny kolejny krok. Dlaczego jeden z najlepszych pass rusherów od przełomu tysiącleci miałby spędzić swój prime z taką – po raz kolejny – porażką franczyzy?

Cleveland Browns: Bez pieniędzy, bez zawodników, bez perspektyw

Bo co poprawi się w Cleveland w najbliższym czasie? Kolano Nicka Chubba było łatane więcej razy niż Trabant z przebiegiem równym rocznej pensji Watsona. Realistycznie rzecz biorąc, jest mało prawdopodobne, że Watson wróci do swojej formy z Texans.

W końcu Browns mają w tym roku ponownie pierwszorundowy pick – po raz pierwszy od 2021 r. I nawet jeśli zyskają dzięki niemu sporo talentu: Nie będzie to gracz, który odmieni franczyzę od razu. W związku z tym Browns nie mają innego wyjścia, jak tylko pozbyć się swojego nominalnie najlepszego gracza. Ponieważ rynek dla Garretta istnieje. Trudno sobie wyobrazić coś mniej niż dwa pierwszorundowe picki, aby zrekompensować jednoosobową kulę niszczącą.

Co gorsza, Browns nie tylko nie mają pieniędzy, ale także muszą najpierw zająć się swoimi problemami z cap space. Obecnie są na minusie ponad 30 milionów dolarów. Sama wymiana Garretta nie byłaby więc wystarczająca. W końcu niejaki Deshaun Watson pochłania ponad 70 milionów dolarów w stosunku do limitu wynagrodzeń w samym 2025 roku.

Jeśli Browns nie trafią wielu home runów w tym i prawdopodobnie następnym drafcie, franczyza zostanie uwięziona w przeciętności w najlepszym razie w perspektywie średnioterminowej.

Kula śnieżna, którą jest Deshaun Watson, stała się prawdziwą lawiną

Author
Published
10 miesięcy ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *