Caleb Williams czeka na kilka ciepłych słów. Gwiazda Titans Jeffery Simmons zapowiedział trash talk. On też już znalazł kąt
Caleb Williams z niecierpliwością czeka na swój debiut w NFL. Oczekiwanie na pick numer 1 jest ogromne. Euforię mogą jednak nieco stłumić „rytuały przyjęcia” przeciwników.
Rozgrywający bez wątpienia będzie musiał przyjąć dodatkowe uderzenie lub dwa na powitanie.
Defensywny tackle Jeffery Simmons będzie miał sporo pracy przeciwko Tennessee Titans. Williams będzie miał wiele do wysłuchania od namiętnego trash talkera Simmonsa w swoim pierwszym meczu.
Cel został już wyznaczony: pomalowane paznokcie rozgrywającego Bears.
„Pomalowane paznokcie. Nie mogę się doczekać, aby mu to powiedzieć” – powiedział Simmons w programie „Rich Eisen Show”. „Zdecydowanie. To będzie jedna z tych gier. To znaczy, prawdopodobnie słyszy teraz wiele od swoich kolegów z drużyny, ale szczególnie w takim meczu. To będzie pierwszy mecz sezonu”.
Nagłówki prawdopodobnie będą należeć do Niedźwiedzi w tym meczu po prostu z powodu Williamsa i jego debiutu. Zapewni to również Simmonsowi dodatkową motywację do słownej agresji.
„Myślę, że jeśli chodzi o specjalne mecze, nawet te w prime time, nikt nie spodziewa się Tennessee, o czym wszyscy wiemy. W meczu takim jak Chicago, jestem pewien, że myślą, że czeka nas ciężka porażka. To również sprawia, że mówię jeszcze więcej i motywuję się nieco bardziej, aby wejść w inny tryb. W tym meczu będę w innym trybie” – powiedział.
Comments
No Comments