Ryan Tannehill został pokonany przez Cincinnati Bengals w playoffach z Tennessee Titans. Rozgrywający przez długi czas musi radzić sobie ze stratą, a powstałe problemy psychologiczne musi przepracować z fachową pomocą.
Monachium – Odpadnięcie w playoffach, na krótko przed Super Bowl, jest trudne. Każdy zawodnik inaczej radzi sobie z rozczarowaniem sportowym. Ryan Tannehill – jak sam teraz ujawnił – szczególnie mocno odczuł porażkę z Cincinnati Bengals w Rundzie Dywizji.
Tak głęboko, że rozgrywający Tennessee Titans potrzebował profesjonalnej pomocy. Tytani przegrali mecz z finalistami Super Bowl 16-19, a Tannehill rzucił 220 jardów, zdobył jedno przyłożenie i trzy przechwyty.
Ryan Tannehill: „To głęboka blizna „
Szczególnie gorzkie: Po jego ostatniej rotacji Bengals wykonali ostatnie zagranie, które pozwoliło zdobyć decydującego gola.
„To głęboka blizna” – powiedział Tannehill, który sam jest sobie winien, bo w wiele bezsennych nocy w kółko wracał do meczu.
„Przygotowujesz się tak długo i tak ciężko, aby dostać się na tę pozycję, aby gonić za swoimi marzeniami, a potem wyjść tam i zagrać poniżej standardu, który sobie wyznaczyłem, to było beznadziejne” – powiedział.
Tannehill wyjawił, że od pewnego czasu regularnie korzysta z terapii psychologicznej, ale ten offseason był inny. Wtedy właśnie znalazł się w „ciemnym miejscu” pod względem psychicznym i bardzo potrzebował pomocy, aby się z niego wydostać.
„Tak jakby przepracowałem to” – powiedział Tannehill. „Terapia, rozmowy z ludźmi. Czas. To wszystko. To było trudne. To blizna, która zostaje.”
Tannehill: Wyciągnij z tego wnioski i idź dalej
Powiedział, że trzeba było włożyć wiele pracy, aby przez to przejść. „To nie był tylko jeden dzień. To nie był jeden tydzień. To były tygodnie, tygodnie i tygodnie. Wiele spotkań. Teraz mogę spojrzeć wstecz, uznać to za to, co było, wyciągnąć z tego wnioski i iść dalej.”
Comments
No Comments