Tom Brady bierze na siebie winę za porażkę z New Orleans Saints. Jednak ewentualna analogia do preseasonu może zachęcić fanów Tampa Bay Buccaneers.
Tampa Bay / Monachium – Właściwie Tom Brady jest uosobieniem konsekwencji. Niewiele jednak z tego wynikało w wygranym 27-36 meczu Tampa Bay Buccaneers z New Orleans Saints.
44-latek rzucił na 375 jardów i zanotował cztery przyłożenia. Ostatecznie jednak to jego trzy przewinienia zostaną zapamiętane.
„Oczywiście nie zagraliśmy tak, jak powinniśmy. Muszę grać lepiej” – powiedział Brady – „Trudno wygrać mecz, gdy traci się piłki tak jak my dzisiaj. Nie mogę rzucać przechwytów. To jest klucz.”
W drugiej kwarcie zaliczył fumble i przechwyt w każdym z dwóch kolejnych podjazdów. Ten ostatni został przechwycony przez Chaunceya Gardnera-Johnsona.
Brady o swoim pick six: „To kosztowało nas grę „
W czwartej tercji, kiedy Buccaneers przegrywali 27-29 i mogli odwrócić losy meczu dzięki field goalowi, popełnił kolejny wielki błąd w postaci pick six. P.J. Williams wniósł piłkę z powrotem do strefy końcowej i tym samym zapewnił sobie rozstrzygnięcie. Właściwie to podanie Brady’ego było przeznaczone dla Chrisa Godwina.
„I just threw the ball to the wrong guy” – powiedział samokrytycznie Brady. „Mike Evans był całkowicie wolny. To kosztowało nas grę”.
Saints najwyraźniej mu nie odpowiadają: siedem z 17 wszystkich przechwytów, które rzucił od czasu przeprowadzki do Tampa Bay, miało miejsce przeciwko Nowemu Orleanowi. „To były po prostu złe rzuty” – kontynuował swoją krytykę.
Bruce Arians, trener Buccaneers, również przypisał porażkę własnym błędom. „To był żenujący pokaz futbolu” – wyjaśnił. „Oczywiście nie byliśmy przygotowani na to, by zagrać dziś dobry mecz. Kary, przewroty – nie można nikogo tak pokonać.
Arians o karach: „po prostu głupie „
Właściwie to brak dyscypliny był głównym powodem porażki, obok strat piłki. Jedenaście przewinień doprowadziło do utraty przestrzeni 99 jardów. Dla porównania, Saints przyznali tylko dwie kary na łączną sumę 10 jardów. „Kary za roughing the passer były po prostu głupie” – Arians miał mocne słowa.
Buccaneers mają teraz dwa tygodnie na przeanalizowanie błędów i wyciągnięcie odpowiednich wniosków. Po tygodniu przerwy czeka ich mecz z drużyną Washington Football Team.
Rywal New Orleans Saints, w międzyczasie, może zrównać się z nimi dzięki wygranej z Atlanta Falcons i również ma bilans sześciu zwycięstw i dwóch porażek.
W całej NFC, Green Bay Packers, Arizona Cardinals i Los Angeles Rams uciekli już Buccaneers z rekordem 7-1.
Znaczenie: Jeśli Tampa Bay chce zachować szansę na bezpośrednie zakwalifikowanie się do 2. rundy playoff, nie może sobie pozwolić na kolejne porażki, jeśli to możliwe.
W zeszłym sezonie, po Bye-Week nastąpił zwrot
Co może być zachęcające dla Buccaneers w tym: W poprzednim sezonie również przyznali się do porażki przed bye week (wtedy przeciwko Kansas City Chiefs), ale potem rozpoczęli ośmiomeczową passę zwycięstw aż do triumfu w Super Bowl.
Center Ryan Jensen wspominał później, jak Brady zjednoczył drużynę po tej porażce: „Powiedział: 'Hej, przejdziemy przez to razem. Dowiemy się, co jest nie tak. I nie zamierzamy przegrać kolejnego meczu w tym roku”. I to właśnie zrobiliśmy”.
Nie wiadomo, czy Brady wygłosił lub wygłosi kolejną tego typu mowę w drużynie po porażce ze Świętymi.
Pewne jest jednak to, że Brady patrzy w przyszłość: „Mamy wielu zawodników, więc będziemy walczyć i następnym razem zrobimy to lepiej. „
Comments
No Comments