Frank Ragnow, jeden z najlepszych środkowych swojej epoki, żegna się z NFL. Nie chce już więcej narażać swojego zmęczonego ciała.
To bolesna strata dla Detroit Lions. Drużyna NFL, w której gra niemiecki skrzydłowy Amon-Ra St. Brown, będzie musiała radzić sobie bez Franka Ragnow.
W poniedziałek gwiazda ogłosiła zakończenie kariery w wieku zaledwie 29 lat.
Ragnow, który w 2018 roku został wybrany przez Lions w pierwszej rundzie draftu z numerem 20, w trakcie swojej kariery wielokrotnie zmagał się z poważnymi kontuzjami.
Ragnow żegna się emocjonalnym postem
„Ostatnie miesiące były bardzo wyczerpujące, ponieważ zdałem sobie sprawę, że moja przygoda z futbolem dobiegła końca i oficjalnie wycofuję się z NFL” – napisał Ragnow na Instagramie.
W emocjonalnym poście pożegnalnym dał jasno do zrozumienia, jak bolesne były lata spędzone w NFL. „Próbowałem wmówić sobie, że wszystko jest w porządku, ale to nieprawda i nadszedł czas, aby priorytetowo potraktować moje zdrowie i przyszłość mojej rodziny” – napisał dalej.
Przyznał, że zakończenie kariery było jedną z najtrudniejszych decyzji w jego życiu: „Organizacja Lions była niesamowita podczas tego procesu i nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczny tej drużynie i wszystkim fanom. To był dla mnie ogromny zaszczyt walczyć dla was wszystkich”.
Ragnow szybko stał się jednym z najlepszych graczy na pozycji środkowego w Lions. Czterokrotnie został wyróżniony tytułem Pro Bowler i trzykrotnie wybrany do „Second-Team All-Pro”. Miał decydujący udział w tym, że Lions mieli jedną z najlepszych linii ofensywnych w lidze w ostatnich latach.
Jednak swoją pozycję zapłacił wysoką cenę, zwłaszcza w ostatnich latach, kiedy to praktycznie nieustannie zmagał się z kontuzjami.
Ragnow opuścił wiele meczów z powodu kontuzji
Kontuzja palca stopy wykluczyła go z gry przez większość sezonu 2021. Niedługo potem doznał kontuzji pachwiny, przez co nie mógł grać również w 2023 roku. Ponadto wielokrotnie zmagał się z różnymi dolegliwościami. Nie było prawie żadnej części ciała, która nie ucierpiała w wyniku licznych kontuzji.
W minionym sezonie Ragnow doznał również częściowego zerwania mięśnia piersiowego, ale opuścił tylko jeden mecz. Niemniej jednak musi teraz pogodzić się z tym, że kontynuowanie kariery nie ma już sensu.




Comments
No Comments