Draft 2023: Handel pickiem nr 1 to majstersztyk Ryana Polesa

Spektakularny handel pickiem nr 1 to transakcja, w której wygrywają wszyscy. Generalny menedżer Chicago imponuje wyjątkowym ruchem. Komentarz.

Więc stało się to teraz. Kibice i pundici dostali to, o czym spekulowano, dyskutowano i poniekąd oczekiwano od tak dawna.
Chicago Bears przehandlowali pick nr 1.

A Carolina Panthers idą teraz na całość, aby zapewnić sobie to, co uważają za najlepszego rozgrywającego w drafcie.

Czy będzie to Bryce Young, C.J. Stroud, Anthony Richardson czy Will Levis, dowiemy się 27 kwietnia.

Pantery płacą za to wysoką cenę, właściciel David Tepper ma dość po latach przeciętnych rozgrywających i rozczarowań, chce wreszcie swojego człowieka na przyszłość – i najwyraźniej go znalazł i nie chce ryzykować utraty go na rzecz kogoś innego.

Tepper idzie własną drogą. Stąd tak wysoka cena.

Chicago Bears dostają odbiorcę życzeń

O ile ktoś słyszał, był nawet skłonny dodać pierwszorundowy pick w 2025 roku, aby pójść z 9. i 61. pickiem w 2023 roku oraz pierwszorundowym pickiem w 2024 roku i drugorundowym w 2025 roku. GM Bears Ryan Poles bardzo chciał jednak DJ Moore’a.

To może być największy ruch w tym spektakularnym handlu. Poles był już na szerokim receiverze podczas ostatniego trading deadline, bardzo go chcąc. Wówczas Pantery go odrzuciły.

Teraz Poles ma go, by dać rozgrywającemu Justinowi Fieldsowi nr 1, którego tak bardzo pragnął. Moore jest teraz związany na kolejne trzy lata i 52 miliony dolarów – wymarzony scenariusz dla Polesa, biorąc pod uwagę jego wiek i osiągnięcia.

W dodatku może zaadresować liczne słabe miejsca w składzie z 9. i dodatkowym 61. pickiem w 2023 roku.

Polacy, w zaledwie drugim roku pracy jako generalny menedżer, dostarczyli swoje arcydzieło – i zapewnili spektakl zarówno dla fanów, jak i Teppera. A win-win-win trade.

Author
Published
1 rok ago
Categories
Ogólne
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *