Cincinnati Bengals próbują wykonać najdłuższy field goal w historii NFL przeciwko Green Bay Packers. Trener Packersów Matt LaFleur krzyżuje jednak ich plany.
Byłoby to historyczne osiągnięcie. Nigdy wcześniej w historii NFL kopacz nie wykonał kopnięcia z gry z odległości 67 jardów. Evan McPherson z Cincinnati Bengals prawie dokonał tego wyczynu. Szczerze mówiąc, właściwie mu się to udało. Jego kopnięcie z 67 jardów wylądowało na dolnej belce słupka bramki, a następnie spadło na ziemię.
Problem polegał na tym, że trener Packers Matt LaFleur kilka sekund wcześniej wziął czas. W ten sposób „zamroził” kopacza i uniemożliwił zaliczenie historycznego field goala.
To była mądra decyzja. McPherson nie zdołał wykorzystać ponownej próby.
Evan McPherson puts it off the crossbar and in from 67 (!!!)
… ale Packers wzięli czas przed kopnięciem pic.twitter.com/5wj8BKjyk6
— NFL on CBS (@NFLonCBS) 12 października 2025 r.
NFL: Najdłuższy field goal w historii padł w presezonie
W ten sposób były kopacz Ravens Justin Tucker nadal pozostaje rekordzistą najdłuższego field goala w historii NFL dzięki swojemu trafieniu z 66 jardów we wrześniu 2021 roku.
W przedsezonie, który jako mecze przygotowawcze nie jest uwzględniany w statystykach NFL, aktualnym rekordzistą jest jednak zupełnie inny kopacz. Zaledwie dwa miesiące temu zawodnik Jaguars Cam Little zdobył 70-jardowe field goal przeciwko Pittsburgh Steelers.




Comments
No Comments