Pomimo krytyki po gorzkim odpadnięciu w półfinale play-off National Football League (NFL), Detroit Lions nadal będą polegać na trenerze Danie Campbellu. Klub niemiecko-amerykańskiego Amona-Ra St. Browna przedłużył kontrakt z 47-latkiem do końca sezonu 2027/28

Detroit, prowadzone przez szerokiego odbiorcę St. Browna, przegrało tylko z San Francisco 49ers w rundzie mistrzowskiej (31:34), po części dlatego, że Campbell dwukrotnie pozwolił na czwartą próbę zamiast pójść na field goal. „Nie żałuję tych decyzji” – powiedział wówczas trener.

Campbell może kontynuować swoją pracę, podobnie jak dyrektor generalny Brad Holmes, którego kontrakt również został przedłużony do 2028 roku. „Byli siłą napędową przebudowy naszego zespołu i sukcesu, który odnieśliśmy. Ciągłość będzie nadal kluczem do naszego sukcesu w przyszłości” – powiedziała główna właścicielka Lions Sheila Hamp.

Były tight end Campbell jest głównym trenerem Lions od stycznia 2021 roku. W zeszłym sezonie po raz pierwszy dotarł z Detroit do play-offów.