Zach Wilson podobno próbował pozostać na boisku podczas przegranej New York Jets z Miami Dolphins pomimo objawów wstrząśnienia mózgu.

Matka

Zacha Wilsona wypowiedziała się na Instagramie na temat tego, że jej syn próbował pozostać na boisku podczas niedzielnego starcia NFL z Miami Dolphins pomimo objawów wstrząśnienia mózgu.

Według raportu, Wilson ukrywał swoje problemy, aby uniknąć konieczności przejścia przez protokół wstrząśnienia mózgu. „Zach przyjął kilka naprawdę mocnych uderzeń. Walczył z tym i po prostu starał się pozostać na boisku” – powiedziała Lisa Wilson: „Nie chciał wychodzić, nie chciał przestać grać – więc nie powiedział trenerom, jak naprawdę się czuje”.

Wilson najwyraźniej zmagał się z problemami ze wzrokiem. Dolphins zdołali wykonać przeciwko niemu cztery sacki. „Po kolejnym uderzeniu w głowę naprawdę zaczął mieć problemy z niewyraźnym widzeniem i percepcją głębi” – wyjaśniła matka. Dlatego też ostatecznie zszedł z boiska.

Nie wiadomo, czy będzie dostępny na niedzielny mecz z Washington Commanders. Zastąpić go może Trevor Siemian. Oczekuje się, że Aaron Rodgers powróci do drużyny, ale nie oczekuje się, że zagra.