Myles Garrett ujawnił, że kontuzje stopy będą mu towarzyszyć do końca kariery. Teraz doszły nowe urazy

Jako zawodowiec NFL musisz od czasu do czasu zacisnąć zęby. Zdarza się też, że trzeba to robić przez dłuższy czas.

Tak jak Myles Garrett, który obecnie nękany jest przez kilka kontuzji.

Pierwszą z nich była kontuzja stopy. I to na obu stopach. Supergwiazda Cleveland Browns zakładała przed Week 3, że problemy te mogą prześladować go do końca kariery. Garrett nie wyjaśnił jednak, na czym dokładnie polega problem z jego stopami.

Zapytany o to, czy operacja może być konieczna, Garrett odpowiedział, że rozmawiają o tym, ale ma nadzieję, że problem nie pojawi się później.

Myles Garrett: „Chodzi o radzenie sobie z tym ”

„Mam nadzieję, że ból i wszystko inne to coś, z czym sobie poradzimy i minie, ale sam problem jest czymś, z czym prawdopodobnie będę musiał sobie radzić tak długo, jak długo będę grał. To tylko kwestia poradzenia sobie z tym” – powiedział Garrett.

W zeszłym tygodniu Garrett opuścił kilka dni treningów. Przerwy w treningach są prawdopodobnie również opcją na przyszłość.

Plan gry NFL na 2024 rok

Na pytanie, czy kontuzja potrwa cały sezon, obrońca roku z ubiegłego sezonu odpowiedział: „Mam nadzieję, że nie. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku tygodni będzie coraz lepiej, aż stanie się czymś, co nie będzie mi przeszkadzać tak regularnie”.

Jednak problemy nie ograniczają się już tylko do jego stóp przed Tygodniem 4: W niedzielę doznał dwóch innych urazów. Główny trener Kevin Stefanski powiedział, że oprócz kontuzji stopy, Garrett ma teraz do czynienia z kontuzją ścięgna Achillesa i kontuzją ścięgna podkolanowego.

Garrett planuje jednak kontynuować grę pomimo tych wszystkich urazów. „Mam wrażenie, że Myles jest zdeterminowany, aby grać dalej. Pracuje nad kontuzjami, jak wielu innych i grał z kontuzjami w przeszłości” – powiedział Stefanski.