Tua Tagovailoa dostał ostatnio mały przedsmak presji i chwalenia się, jakie mogą płynąć z mediów społecznościowych. Teraz rozgrywający Miami Dolphins odparł – pośrednio na Twitterze.
Munich – Tua Tagovailoa jest pod dużą presją. Wie, że musi dać z siebie wszystko, że nie ma już dla niego wymówek.
Negatywne nagłówki w środku offseason są więc niewygodne. Ostatnio jednak w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, że podanie od niego do nowego gracza Tyreek Hilla było nieco zagłodzone w powietrzu.
@Tua @Cheetah pic.twitter.com/HGALhokvkc
– Miami Dolphins (@MiamiDolphins) May 11, 2022
Bitter, że klip został rozpowszechniony również przez Miami Dolphins. Tak więc fakt, że dyskutowano o braku siły ramienia Tagovailoa, był również zasługą jego drużyny.
Tua Tagovailoa walczy z powrotem
Ale 24-latek nie przejmuje się tym, odpłacając krytykom.
„Przyjeżdżamy tu, żeby trenować. Wszyscy inni – wojownicy z Twittera, wojownicy z klawiatury, jakkolwiek ich nazwiemy – nie są tu po to, by z nami trenować i ciężko pracować” – powiedział Tagovailoa.
Zamiast tego odniósł się do podania, które rzucił Hillowi na dzisiejszym treningu. „Nie wiem, czy nagraliście to ostatnie podanie do Tyreka” – powiedział Tagovailoa dziennikarzom na miejscu zdarzenia. „Nie wiem jak wam, ale mnie to wyglądało na bezpośrednie trafienie.
Mike McDaniel przeskakuje na stronę Tagovailoa
Ponieważ dziennikarzom nie wolno filmować na miejscu, musiał liczyć na Delfiny. A oni, rzecz jasna, nie zawahali się opublikować nagrania. W rzeczywistości tym razem przepustka wygląda znacznie bardziej elegancko.
Jego trener również przyłączył się do niego. „Jestem podekscytowany tym, gdzie się znajduje” – powiedział Mike McDaniel podczas konferencji prasowej. „Będą rzeczy, których nie uda się wykonać perfekcyjnie. Będą ludzie, którzy będą mówić, że nie jesteś dobry. I wiesz co? Nikogo to nie obchodzi”.
McDaniel uważa, że koledzy z drużyny Dolphins zauważyli różnicę w grze Tagovailoa. „Stał się bardziej otwarty. Pod tym względem coraz bardziej się rozwija. Opuścił gardę” – powiedział McDaniel. Udało im się utrzymać jego pewność siebie na wysokim poziomie – powiedział trener – a my poprawiliśmy jego grę, co jest najważniejszym celem dla wszystkich”.
Comments
No Comments