Los Angeles Chargers zapewnili sobie wyjazdowe zwycięstwo nad New York Jets na zakończenie dziewiątego dnia meczowego. Szczególnie błyszczały obie defensywy.
Los Angeles Chargers odnieśli zwycięstwo w meczu Monday Night Football w dziewiątym dniu meczowym NFL. Chargers wygrali 27-6 na wyjeździe z niegroźnymi New York Jets dzięki świetnemu występowi obrony.
Justin Herbert nigdy nie wszedł w rytm, z którego jest znany. Wykonał tylko 16 ze swoich 30 podań i zdobył tylko 136 jardów. Jego liczba podań była dwucyfrowa aż do czwartej kwarty. Został pięciokrotnie zsackowany i stracił fumble, podobnie jak jego tight end Gerald Everett.
Przyłożenia zdobyli Austin Ekeler po dwóch biegach (łącznie 14 na 47 jardów) i Derius Davis po powrocie z puntu. Chargers mieli tylko 76 jardów w biegu, wliczając w to scramble.
Keenan Allen zapewnił kamień milowy. Dzięki 77 jardom odbiorczym przekroczył granicę 10 000 jardów w karierze. Tylko Antonio Gates ma więcej w historii Los Angeles Chargers.
Zach Wilson rozpacza nad obroną Chargers
Rozgrywający
Jets Zach Wilson nie był tego wieczoru w stanie wywrzeć presji na silnej obronie Chargers. W sumie udało mu się wykonać 33 podania (na 49) na 263 jardy. Chociaż nie spowodował przechwytu, spowodował trzy fumble, z których dwa stracił. Został powalony osiem razy, a sam Joey Bosa był odpowiedzialny za dwa i pół sacka.
Pomimo posiadania najlepszego personelu, gra biegowa nie ruszyła. Tylko 64 jardy pochodziły z ziemi, zaledwie trzy jardy na bieg. Breece Hall był głównym biegaczem z 50 jardami, Dalvin Cook i Wilson (po siedem) zapewnili pozostałe jardy na ziemi.
Garrett Wilson był głównym odbiorcą Jets z 80 jardami na siedmiu połowach. Jednak stracił również fumble. Był rzucany 13 razy.
Oprócz Bosa, Tuli Tuipulotu również zabłysnął dwoma sackami. Khalil Mack również zebrał dwa sacki.
Obie drużyny mają teraz rekord 4-4. W przyszłym tygodniu Jets podróżują do Las Vegas Raiders w Sunday Night Game, podczas gdy Chargers podejmują Detroit Lions na SoFi Stadium.
Comments
No Comments