Jawaan Taylor podpisał 80-milionowy kontrakt z Chiefs w offseason. Jego początek w Kansas City mógł być jednak inny.

Już w otwierającej sezon porażce z Detroit Lions, Taylor przyciągnął negatywną uwagę, gdy kilkakrotnie ustawił się poza linią wznowienia gry i przesunął się zbyt wcześnie w kilku zagraniach.

Chociaż prawy tackle nie został za to ukarany w pierwszym tygodniu, sędziowie zdawali się mieć 25-latka „na oku” w drugim tygodniu.

W wygranym przez Kansas City Chiefs 17-9 meczu z Jacksonville Jaguars, Taylor spowodował w sumie pięć kar: dwa falstarty, raz nielegalną formację i dwie kary za trzymanie.

W trzeciej kwarcie meczu, po tym jak był odpowiedzialny za dwie kary w trzech zagraniach, trener Chiefs Andy Reid usunął byłego gracza Jaguars z gry na resztę jazdy.

„Wyłączyłem go z gry na kilka zagrań. To jest jego dom – nie tylko jego dom, ale miejsce, w którym grał” – wyjaśnił Reid po meczu, sugerując, że występ Taylora miał również związek z jego „powrotem do domu” do Jacksonville.

Mimo to, Reid miał również słowa pochwały dla prawego tackle: „Miał kilka dużych bloków w dalszej części gry. Więc wykonał dobrą robotę.”