Jakob Johnson wywołuje poruszenie w NFL jako fullback. Nie tylko Troy Aikman jest pełen uznania, Mark Nzeocha nazywa go wybrykiem natury na ranczu.
Munich/Foxborough – The New England Patriots nie są już niedocenianą drużyną. Podopieczni trenera Billa Belichicka wygrali swoje ostatnie pięć spotkań: W najlepszej lidze piłkarskiej na świecie tylko najlepsze zespoły radzą sobie z taką serią. Nie ma co do tego wątpliwości: Patriots wracają na właściwe tory po słabym sezonie.
Istotną częścią obecnego sukcesu jest fullback Jakob Johnson. I to pomimo faktu, że jego pozycja jest już prawie wymarła.
Dominująca gra biegowa – również dzięki Jakobowi Johnsonowi
Kolejnym czynnikiem jest gra biegowa. O ile na początku sezonu był jeszcze w stagnacji, to teraz jest niemal nie do zatrzymania.
Oczywiście w statystykach dominują running backowie: Damien Harris, Rhamondre Stevenson i Brandon Bolden. Ale żeby mogli zdobyć jakikolwiek plac, droga musi być zablokowana.
Poza znakomitą linią ofensywną, duże luki to także zasługa Johnsona, który czasem wyciąga z gry najlepszych linebackerów. Zawodnik pochodzący ze Stuttgartu poprawił się w porównaniu z poprzednim sezonem.
Od siódmego tygodnia, kiedy to przegrali 54-13 z New York Jets, Patriots przebiegli 759 jardów i zdobyli osiem przyłożeń w czterech meczach. Idealna recepta na zapewnienie debiutantowi, jakim jest Mac Jones, najlepszych warunków do zwycięstwa. W przegranym 25-0 meczu z Atlanta Falcons było więcej niż 120 jardów biegowych w trzecim meczu z rzędu.
Pochwała od zespołu – i Hall of Fame
Już w swoim pierwszym roku Belichick powiedział o Johnsonie, że był „graczem, który poprawił się najbardziej w mojej trenerskiej karierze”. Jednak Belichick początkowo nie bardzo go chciał. „Dla mnie był 92. człowiekiem na 91-osobowym spisie. Ale pracował nad sobą każdego dnia, stawał się lepszy każdego dnia i zasłużył na swoje miejsce” – powiedział 69-latek.
Przed meczem z Cleveland Browns, w którym Johnson wykonał również mocną pracę blokerską, jego rozgrywający Mac Jones powiedział o nim: „To świetny zawodnik. Zawsze robi to, co się od niego wymaga i popełnia bardzo mało błędów. Jesteśmy niesamowitymi szczęściarzami, że go mamy”.
Jednocześnie 23-latek docenia ten występ przede wszystkim dlatego, że wie, iż gracz Stuttgartu rzadko ma coś wspólnego z piłką: „Przez większość czasu nie jest w centrum uwagi, co wynika z jego pozycji, ale to mu nie przeszkadza. Jest zawsze tam, gdzie jest potrzebny”.
Były rozgrywający i Hall of Famer Troy Aikman udowadnia, że pochwały nie są tylko frazesami wypowiadanymi z wewnątrz drużyny. Trzykrotny mistrz Super Bowl relacjonował mecz Patriotów z Falcons dla „FOX” jako ekspert, a nawet przeprowadził kompilację najlepszych zagrań.
O tym powiedział: „Nie widzisz już tak często tej pozycji, ani tego jak Emmitt Smith i ja korzystaliśmy z niej w postaci Daryla 'Moose’ Johnstona. To stara szkoła, ale Patrioci wierzą w niego, wykonuje świetną robotę i zasłużył na swoje miejsce.”
Mark Nzeocha, pundit New Run, jest również pełen uznania. „Jakob zrobił ogromny skok w ciągu ostatnich trzech lat, bardzo poprawił się w swoim rozumieniu gry – jak przyjmować kąty, aby ustawić swoje bloki, na przykład. Fizyczność również jest na nowym poziomie. Widać, że dobrze się bawi, że odnalazł się na tej pozycji. Gra z pewną swagą” – powiedział Nzeocha.
To co zauważa Nzeocha to: „Jest graczem zespołowym, widać jak bardzo jest podekscytowany, zawsze jest jednym z pierwszych, gdy celebruje przyłożenie. To bardzo ważne, dzięki temu jesteś popularny w drużynie”. Jego wnioski na temat „Freak of Nature”: „Znalazł dobrą niszę na pozycji, która wymiera i w drużynie, która wciąż używa fullbacka w power offense. To idealne miejsce dla niego. „
Pierwszy Niemiec w Pro Bowl?
Wykazuje: Johnson nie musi ukrywać się przed najlepszymi fullbackami w AFC jak Patrick Ricard z Baltimore Ravens czy Alec Ingold z Las Vegas Raiders.
Nagrodą za to może być nominacja do Pro Bowl. Jego poprzednik na pozycji fullbacka w Patriots, James Develin, był już nominowany do NFL All-Star Game. Tym samym wychowanek Stuttgartu prawdopodobnie w końcu pójdzie w wielkie ślady 33-latka, który zakończył karierę w 2020 roku.
W każdym razie, jego konkurencja nie jest tak duża jak na innych pozycjach. Tylko czterech innych fullbacków jest dostępnych w AFC, co świadczy o tym, że pozycja ta nie jest już najnowocześniejsza. Jeśli Johnson otrzyma więcej głosów od kibiców, zawodników, dziennikarzy i trenerów niż czterech konkurentów, zostanie uhonorowany Pro Bowl.
Fakt, że jego wybór ma zero we wszystkich statystykach biegowych pasuje do tego obrazu aż za dobrze. Statystyki 26-latek zostawia innym, dla niego na pierwszym planie jest sukces drużyny.
To jeden z powodów, dla których do tej pory był pomijany, ale to się zmienia. Nie tylko dlatego, że chwali go rozgrywający Hall of Fame. Ale z powodu jego wybitnych osiągnięć jako nowego kluczowego gracza.
Comments
No Comments