Pierwsze dwa lata z Buffalo Bills nie poszły zgodnie z planem dla gwiazdy NFL Vona Millera. Weteran zerwał ACL w 2022 roku i od tego czasu nie był w stanie pokazać tak energicznej gry, jaką znamy z jego długiego pobytu w Denver Broncos

Nawet taka postać NFL jak Von Miller nie może tak po prostu zapomnieć o zerwanym ACL. Buffalo Bills wciąż czekają, aby zobaczyć prawdziwego Vona Millera w 100 procentach.

W wywiadzie dla „Sports Illustrated” 35-latek przyznał, że jego powrót do gry w poprzednim sezonie nastąpił nieco za wcześnie. Skrytykował jednak nie tyle swój występ, co raczej ogromne oczekiwania, którym musiał sprostać.

„To szaleństwo, doznajesz kontuzji, wracasz i naprawdę nie powinieneś jeszcze grać, ale ludzie oceniają to, co ostatecznie wychodzi” – skrytykował. Był też „trochę zły” na sposób, w jaki ludzie go oceniali.

Ostatecznie, jak powiedział, chciał stanąć w obronie swojej drużyny i nie przegapić więcej meczów jesienią swojej kariery. „Mogłem z łatwością opuścić cały sezon, ale nie mógłbym tego zrobić moim kolegom z drużyny. Czułem, że dotarłem do końca kariery i nie chciałem poświęcać swojego czasu. Jednocześnie nie powinienem był tam jechać.

Zamiast tego powinien skupić się na nadchodzącym sezonie, w którym chce ponownie zaprezentować się w najwyższej formie.

Powrót Millera do dawnej siły? „Chcę grać w piłkę tak, jak do tego przywykłem

„Moim największym indywidualnym celem jest przywrócenie mojego futbolowego stylu na boisku”, ujawnił ekscentryczny gwiazdor NFL, który wielokrotnie był uwikłany w skandale i wyjaśnił swoje nastawienie w tym offseason: „Chcę po prostu wrócić do grania w futbol w sposób, do którego jestem przyzwyczajony. Mówienie gówna, lądowanie sacków, tańczenie i generowanie zagrań dla moich kolegów z drużyny”.

Wtedy Bills mogliby zajść dalej niż w poprzednim sezonie, kiedy to zakończyli rozgrywki w Divisional Round przeciwko Kansas City Chiefs.

Oczywiście, dwukrotny zwycięzca Super Bowl i jednokrotny MVP Super Bowl marzy o poprowadzeniu Bills do pierwszego dużego przewrotu. „Największym celem jest sprowadzenie pierwszego Super Bowl do Buffalo. Wszyscy to czują i wszyscy na to zasługują. Pracują tak ciężko, fani Bills i West New York, po prostu na to zasługują. Robią tak wiele dla futbolu i społeczności” – powiedział, podkreślając swoje ambicje.

Kontrakt Vona Millera został niedawno renegocjowany, dzięki czemu może on pozostać z Bills na kolejny rok. Teraz nadszedł czas, aby jak najlepiej to wykorzystać