Denver Broncos dokonali jednej z najbardziej spektakularnych transakcji tego offseason, wymieniając rozgrywającego Russella Wilsona. Dla dyrektora generalnego Johna Elwaya Wilson jest dokładnie tym, czego brakowało jego drużynie na drodze do wielkiej kariery.
Munich/Denver – To była jedna z pierwszych spektakularnych transakcji tego jeszcze bardziej spektakularnego offseason w NFL. Russell Wilson przeszedł z drużyny Seattle Seahawks do drużyny Denver Broncos.
Zastąpił on nieudacznika Drew Locka, który w zamian został wysłany do Seattle. Sam personel Wilsona wywołuje szum nie tylko wśród kibiców, ale także w gabinetach kierownictwa.
Wiceprezydent Broncos Elway: Wilson jest „ostatnim elementem układanki „
W wywiadzie dla Associated Press wiceprezydent Broncos John Elway był niemal w euforii z powodu tej transakcji. „Jesteśmy bardzo podekscytowani jego obecnością, nie ma co do tego żadnych wątpliwości” – powiedział Elway.
„Jest dokładnie tym, czego nam brakowało. Brakujący element układanki” – kontynuował Elway, który sam zdobył dwa Super Bowl jako rozgrywający.
61-latek nie uważa jednak, że jego nowy rozgrywający jest absolutną gwarancją sukcesu. „Jak co roku, musimy przede wszystkim zadbać o zdrowie. W ciągu ostatnich kilku lat udawało nam się to robić z umiarkowanym powodzeniem” – powiedział urzędnik.
„Ale jeśli możemy to zrobić – wyjaśnił – to nic nie stoi nam na przeszkodzie. Russell był dwa razy w Super Bowl i to, co daje nam samo doświadczenie, jest naprawdę wspaniałe”
Comments
No Comments