Josh McDaniels oficjalnie nie jest już głównym trenerem Las Vegas Raiders. Od razu pojawia się pytanie: Czy wróci do New England Patriots? Możliwe, ale nie ma na to szans!

To co od dawna było zapowiadane, teraz jest rzeczywistością: Josh McDaniels nie jest już głównym trenerem Las Vegas Raiders. Po żenującym występie ataku przeciwko Detroit Lions, główny trener musi odejść.

Niemal odruchowo, zwolnienie byłego asystenta Billa Belichicka sprawia, że myśli się o powrocie do przybranego ojca i New England Patriots. Niemal, bo pytanie brzmi nie czy, ale kiedy.

Joe Judge, Matt Patricia, Bill O’Brien i wielu innych odniosło porażkę jako główni trenerzy, a następnie wróciło do Foxborough. Tak, sam McDaniels poszedł tą drogą. Kiedy w 2010 r. skończyła się dla niego praca z Denver Broncos, w 2012 r. wrócił do Massachusetts za pośrednictwem St. Louis Rams.

A tym razem? Przynajmniej McDaniels znów byłby „w domu”, a Patriots mieliby z powrotem koordynatora ofensywy, pod którym ostatnio wyglądali jak kompetentna ofensywa. W 2021 roku Patriots byli szóstym najlepiej punktującym atakiem z ówczesnym debiutantem Mac Jonesem.

Powrót do duetu McDaniels/Jones? Nie patrz w przeszłość!

Jednak ta statystyka pomija faktyczną skuteczność Patriots. Regularnie oddawali 40 lub więcej punktów słabym drużynom, jednocześnie często nie mając szans przeciwko drużynom o równej lub większej sile.

To, czego potrzeba w Nowej Anglii, to nie kolejny rzut oka w przeszłość, w której i tak żyje trener Bill Belichick. Może dobrze byłoby, gdyby Jones wrócił do swojego pierwszego playcallera. Z drugiej strony, byłby to jego czwarty OC w czwartym roku NFL. Trucizna dla młodego rozgrywającego, którego franczyza wydaje się robić wszystko, co w jej mocy, by stawiać mu przeszkody.

Z drugiej strony, czy Patriots w ogóle chcą kontynuować współpracę z Mac Jonesem? Nawet biorąc pod uwagę fakt, że ma wokół siebie mało zdolnego personelu, w końcu jego umiejętności są teraz ograniczone, a jego występy nie są wystarczająco dobre.

Z Calebem Williamsem, Michaelem Penixem Jr. i Drake’iem Maye, w nadchodzącym drafcie można znaleźć doskonale zdolnych rozgrywających, z których wszyscy są osiągalni dla „Pats”. A decyzja w sprawie Jonesa jest teraz do podjęcia w nadchodzącym offseason, kiedy jego opcja piątego roku będzie musiała zostać wyciągnięta lub odrzucona.

Patriots muszą w końcu dokonać ostrego cięcia – bez McDanielsa

Rozstanie z Mac Jonesem byłoby przyznaniem się do porażki przez decydentów Patriots. I początkiem tego, co obiektywnie powinno nastąpić: wiosenne porządki kadrowe w Patriot Place w Foxborough.

Obejmowałoby to oczywiście trenerów. Bill Belichick na zawsze pozostanie jednym z najlepszych trenerów NFL, jest pierwszym Hall of Famerem i prawdopodobnie najlepszym defensywnym umysłem ostatnich kilku dekad. Zwolniłby również stanowisko generalnego menedżera, które również piastuje. Jego syn Steve, który nazywa zagrywki w obronie, prawdopodobnie również padłby ofiarą ciężkiego cięcia.

Patriots muszą pozbyć się wszystkiego. Staje się coraz bardziej jasne, że system Belichicka nie został stworzony przez 71-latka, ale przez Toma Brady’ego. To, że dynastia skończyła się w 2019 roku, muszą przyznać przed sobą nawet najwięksi optymiści z północno-wschodniej części USA.

Nie może być „więcej tego samego” ze względu na kilka ostatnich rozczarowujących lat (z wyjątkiem 2021 roku) – a sprowadzenie z powrotem Josha McDanielsa byłoby właśnie tego przejawem.