Josh Jacobs chce długoterminowego kontraktu z Las Vegas Raiders. Teraz podobno wyznaczył deadline dla franczyzy. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, prawdopodobnie dojdzie do holdoutu.

W swoim czwartym roku w NFL, Josh Jacobs w końcu się przełamał. W zeszłym sezonie running back Las Vegas Raiders przebiegł 1,653 jardów i zdobył dwanaście przyłożeń, po raz drugi został wybrany do Pro Bowl.

Mimo to, 25-latek nie otrzymał jeszcze propozycji długoterminowego kontraktu od Raiders. Zamiast tego otrzymał franchise tag, za który zapłaci mu nieco ponad dziesięć milionów dolarów w 2023 roku.

Las Vegas Raiders: Jacobs prawdopodobnie zażąda długoterminowej umowy

Jak donosi „Fox 5 Las Vegas”, Jacobs rozważa zawieszenie obozu treningowego, jeżeli Raiders nie zaoferują mu wieloletniego kontraktu do godziny 13:00 czasu lokalnego w poniedziałek. Wtedy też upływa termin NFL, po którym nie można już podpisać nowego kontraktu.

Jak ujawnił running back na marginesie zorganizowanego przez siebie „Hard Count Athletics Football Camp”, jest on obecnie w najlepszej formie. „Wszedłem w offseason z dobrym samopoczuciem. Nie z powodu moich wyników, ale ciała. Przez cały okres poza sezonem nie musiałem się rehabilitować, po prostu trenowałem” – powiedział Jacobs.

Josh Jacobs i Saquon Barkley rozważają zawieszenie kontraktu

Jacobs nie jest jedynym running backiem, który znalazł się w takiej sytuacji, podobne odczucia ma Saquon Barkley. Według doniesień z USA, gwiazda Giants również chce długoterminowego kontraktu i nie boi się wstrzymania na początku sezonu.

Kilka tygodni temu Melvin Gordon, obecnie wolny agent, krytykował obecną sytuację running backów. Według byłego zawodnika Denver Broncos jest ona „gówniana”.