Tom Brady zakończył karierę po ostatnim sezonie. Ale dla 45-latka odpoczynek nie jest opcją

Tom Brady może chcieć się położyć po przejściu na emeryturę. Usiąść. Trochę sobie odpuścić.

Były rozgrywający przyznaje na łamach magazynu „People”, że w trakcie swojej kariery „moje ciało było moim atutem”, ale teraz jest trochę inaczej, bo przeszedł na emeryturę. „TB12” podkreślił jednak, że „nadal chcę coś robić”.

Tom Brady chce utrzymać dietę

Oznacza to, że będzie trzymał się diety, którą opracował dla siebie w ciągu ostatnich dwóch dekad. Jest ona uważana za ścisłą i rygorystyczną, ale Brady nie uważa, że „jest to ścisła dieta. Myślę, że chodzi po prostu o dokonywanie zdrowych wyborów, które pozwalają mi żyć tak, jak chcę”.

Jego „miłość do bycia bardzo aktywnym” jest powodem, dla którego nadal stosuje podobną dietę, powiedział. „To bardzo ważne, czym karmię swoje ciało”, mówi „GOAT”. „Rozwinąłem tak wiele zdrowych nawyków, że chcę je utrzymać.”

Więcej czasu z dziećmi

To, co zdecydowanie się zmieniło, to harmonogram poza sezonem, ponieważ Brady ma teraz więcej czasu ze swoimi dziećmi. Przynajmniej trochę, ponieważ supergwiazda wciąż ma wiele do zrobienia

„Podchodzę do tego dzień po dniu” – wyjaśnia Brady. „Uwielbiam spędzać czas z rodziną i próbuję załatwić kilka spraw biznesowych. Nadal jestem dość zajęty” – dodał. Na przykład 45-latek jest mniejszościowym udziałowcem Las Vegas Raiders. Nie podejmie pracy jako ekspert telewizyjny w „Fox Sports” aż do 2024 roku.