Jak wynika z raportu, samochód Kenny’ego Picketta został skradziony w zeszłym tygodniu – z potencjalnie poważnymi konsekwencjami dla sezonu Pittsburgh Steelers. Policja zapewnia jednak szybkie szczęśliwe zakończenie.

Straszny moment dla Kenny’ego Picketta z Pittsburgh Steelers. Jak donosi lokalna stacja telewizyjna „WTAE”, 24-latkowi skradziono samochód w zeszłą środę.

O ile kradzież SUV-a byłaby do zniesienia dla rozgrywającego ze względu na jego siedmiocyfrową pensję, o tyle utrata playbooka ze szczegółami strategii ofensywnej koordynatora ofensywy Matta Canady mogła uderzyć go znacznie mocniej.

Playbooki są bezcenne

Oponujące drużyny prawdopodobnie oblizywałyby palce na widok tych zapisów. Zwykle kluby strzegą takich materiałów jak źrenicy oka.

Zawodnicy, którzy nie znajdą się w 53-osobowym składzie na początku sezonu, muszą na przykład oddać swoje numery.

Przeciek informacji do innych drużyn prawdopodobnie byłby poważnym utrudnieniem dla sezonu Steelers.

Policja zapewnia szybkie szczęśliwe zakończenie

Niestety, według „WTAE”, pojazd i jego cenna zawartość zostały odzyskane przez policję w ciągu pół godziny – a podejrzany sprawca został podobno aresztowany.

Jak na ironię, samochód Picketta został prawdopodobnie skradziony, gdy 24-latek odwiedzał dealera samochodowego.

Po krótkim szoku, rozgrywający może teraz skupić się na nauce zagrań ofensywy Steelers na nadchodzący sezon.