Dan Snyder po raz kolejny trafia na negatywne nagłówki gazet. To, że pozwolono mu tak długo pozostać jednym z najpotężniejszych ludzi w NFL, a teraz odchodzi z grubym zyskiem, jest aktem oskarżenia dla ligi. Jeden komentarz.
Dan Snyder po raz kolejny trafia na negatywne nagłówki gazet. Tym razem właściciel Washington Commanders jest oskarżony o sprzeniewierzenie funduszy franczyzy dla swoich prywatnych korzyści – bez informowania swoich partnerów biznesowych i udziałowców.
Nie jest to tak naprawdę zaskakujące. Snyder, a tym samym jego Komandosi, od lat są synonimem skandalu i kompromitacji. W ostatnich latach Washington stał się THE mess franchise of the NFL.
Komandosi z Waszyngtonu nie zasługują na miano pośmiewiska
Ta organizacja nie zasługuje na tytuł pośmiewiska. Przez wszystkie epizody, z których niektóre wydają się być akcją z prank show, skandale były zbyt poważne, a toksyczne obchodzenie się z wrażliwymi kwestiami, takimi jak seksizm, zbyt dotkliwe.
Snyder chce sprzedać swoją drużynę NFL. Ale fakt, że pozwolono mu produkować jeden skandal za drugim dla wrażliwej na PR NFL przez tak długi czas bez żadnych realnych konsekwencji jest oskarżeniem.
Dan Snyder kończy z grubymi zyskami
Jeśli właściciele NFL postawią Snydera na porządku dziennym teraz, będzie to wiele mówić o priorytetach tej rundy miliarderów: moralne wpadki są łatwo przeoczone, ale kiedy ktoś łączy swoich partnerów biznesowych, linia zostaje przekroczona.
Snyder sprzeda Commandery i zbije na tym fortunę – mimo wszystkich skandali. To jest to, co liczy się dla niego w końcu – umożliwione i zatwierdzone przez NFL. To pozostawia nieświeży smak i plamę na wizerunku ligi.
Comments
No Comments