Former Detroit Lions cornerback Stanley Wilson odszedł w wieku zaledwie 40 lat. Z powodu kontuzji jego kariera zakończyła się wcześnie, a ostatnio miał też problemy z prawem na i poza nim.
Stanley Wilson Jr, były cornerback Detroit Lions, zmarł w wieku zaledwie 40 lat, franczyza potwierdziła Detroit Free Press.
Według doniesień, Wilson zmarł w drodze do szpitala 1 lutego po zasłabnięciu. Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana, ale według „TMZ” nie ma podejrzeń o faul.
Były zawodowiec był wcześniej aresztowany za włamanie i wandalizm w sierpniu ubiegłego roku. Ponieważ nie nadawał się do przesłuchania, miał zostać przeniesiony z więzienia do Metropolitan State Hospital, gdy zasłabł.
Stanley Wilson: kontuzja uniemożliwia długą karierę
Były cornerback grał kolegialnie w Stanford w latach 2001-2004, zanim został wybrany w trzeciej rundzie przez Lions w drafcie. Wystąpił w sumie 32 razy, zaczynając dziewięć razy i zbierając 89 tackles.
Ale zerwane ścięgno Achillesa zakończyło jego młodą karierę na początku 2008 roku.
Później syn byłego gracza Cincinnati Bengals Stanleya Wilsona Sr. wielokrotnie popadał w konflikt z prawem. W latach 2016-2017 był aresztowany łącznie trzy razy za różne przestępstwa.
Comments
No Comments