Hall of Fame running back Franco Harris zmarł w wieku 72 lat. Długoletni Pittsburgh Steeler stał się znany z „Immaculate Reception”, jednego z najbardziej pamiętnych zagrań w historii NFL.

NFL opłakuje stratę Franco Harrisa.

Były running back Pittsburgh Steelers zmarł w wieku 72 lat, jego syn Dok potwierdził Associated Press. W latach siedemdziesiątych czterokrotnie wygrał Super Bowl ze Steelersami.

Został nawet wybrany MVP w Super Bowl 9 przeciwko Minnesota Vikings. Przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana.

„Immaculate Reception” – A Play for Eternity

Pomijając jego sukcesy i najwyższe statystyki (12,120 rushing yards, 91 touchdowns w 173 meczach), jedno zagranie w szczególności zostanie zapamiętane: „Immaculate Reception”.

W meczu playoffowym z Oakland Raiders, Pittsburgh Steelers przegrywali 6-7 na mniej niż minutę przed końcem. Kiedy rozgrywający Terry Bradshaw rzucił piłkę z czystej desperacji, rzeczywiście została ona strącona.

Piłka wylądowała jednak nie na ziemi, a w rękach Franco Harrisa, który pobiegł po przyłożenie i zwycięstwo. Steelers wygrali 13-7.

Legendarny RB Steelers Franco Harris, autor „Immaculate Reception” – jednego z największych zagrań w historii NFL – odszedł w wieku 72 lat.

4-krotny mistrz Super Bowl, zawodnik Hall of Fame i osoba czczona przez tak wielu.

RIP.pic.twitter.com/hUERPwHVwo

– Field Yates (@FieldYates) 21 grudnia 2022

Nazwa nawiązuje do niepokalanego poczęcia Maryi z Biblii. Tak jak Dziewica przyszła do Dziecka, tak Harris przyszedł do piłki.

23 grudnia ruch obchodzi swoje 50-lecie – po raz pierwszy teraz bez samego bohatera. W ten weekend zmierzą się Pittsburgh Steelers i Las Vegas Raiders, gdzie jego koszulka powinna trafić na emeryturę.