Po tym jak Houston Texans sprzedali Deshauna Watsona do Cleveland Browns, Davis Mills został potwierdzony jako starter w Houston. Potwierdził to jego nowy trener Lovie Smith, ale jednocześnie oczekuje, że wyniki 23-latka ulegną poprawie.

Munich/Houston – Rzadko kiedy mówiło się tak dużo o debiutantach w sezonie 2021 NFL. Po części dlatego, że aż sześciu rozgrywających zaliczyło co najmniej trzy starty w pierwszym roku swojej kariery.

Jednak podczas gdy Trey Lance, Trevor Lawrence i Mac Jones częściej trafiali na pierwsze strony gazet, sezon Davisa Millsa był w pewnym sensie stracony. W przeciwieństwie do pozostałej piątki nie został wybrany w pierwszej rundzie, lecz dopiero w trzeciej.

Mimo to Mills zaprezentował atrakcyjne występy. W 13 meczach zdobył 16 przyłożeń, uzyskał 2664 jardów i miał passer rating na poziomie 88,8. Nie jest to wybitny wynik, ale biorąc pod uwagę to, co Teksańczycy mogli mu zaoferować, jeśli chodzi o materiał na gracza w ofensywie, był to bardzo solidny pierwszy sezon.

Lovie Smith oczekuje od Millsa skokowej poprawy wyników

Według nowego trenera Lovie Smitha to jeszcze nie koniec jego drogi: „Bardzo wierzę w Davisa i w to, co dla nas zrobi” – powiedział 63-latek podczas poniedziałkowego spotkania z mediami

„Kiedy mówię, że w niego wierzę, mam na myśli także koordynatora ofensywy Pepa Hamiltona. W drugim roku pracy w swoim systemie staje się jeszcze lepszy. Nawet jako żółtodziób zrobił wiele wspaniałych rzeczy” – kontynuował Smith, który jako główny trener był już w Super Bowl (2006 r. z Chicago Bears).

Zwykle skok z pierwszego do drugiego roku jest duży, więc myślę, że właśnie to nam się przyda” – kończy pochwałę Smitha pracownik Uniwersytetu Stanforda.

Rezerwowymi zawodnikami Teksańczyków są obecnie weterani Kyle Allen i Jeff Driskel. Jest mało prawdopodobne, aby któryś z nich był w stanie rywalizować z Millsem o posadę startera w pierwszym tygodniu.