Cleveland Browns pokonują Pittsburgh Steelers w dzikiej burzy śnieżnej

Cleveland Browns pokonali Pittsburgh Steelers na rozpoczęcie 12. tygodnia

Dziki mecz pomiędzy Browns i Steelers. W dzikiej burzy śnieżnej w Cleveland, Pittsburgh ostatecznie przegrywa 19-24.

Po tym, jak Steelers otworzyli widowisko na początku 12. tygodnia gry golem z pola Chrisa Boswella, Browns odwrócili wynik na swoją stronę w drugiej kwarcie.

Częściowo dzięki pierwszemu przyłożeniu gwiazdy biegania Nicka Chubba, wynik wynosił 10:3 na przerwie.

Rozgrywający Browns, Jameis Winston, powiększył następnie przewagę Cleveland, zdobywając przyłożenie w biegu.

W czwartej kwarcie, w której boisko Cleveland było już całkowicie pokryte śniegiem, Steelers pokazali świetne cechy powrotu z dwoma przyłożeniami, ale Chubb znów miał ostatnie słowo.

Na 57 sekund przed końcem doprowadził do wyniku 24-19.

Winston śpiewa „Jingle Bells ”

Steelers receiver George Pickens wywołał poruszenie w ostatnim zagraniu meczu. Przy próbie Hail Mary rozgrywającego Pittsburgha Russella Wilsona, Pickens był bardziej zainteresowany prywatnym pojedynkiem z obrońcą Browns Gregiem Newsome’em, zamiast koncentrować się na podaniu swojego rozgrywającego.

W rezultacie Steelers ponieśli tylko trzecią porażkę w sezonie i mają teraz rekord 8-3. W przypadku Browns jest odwrotnie: Cleveland – nieco zaskakująco – odnieśli trzecie zwycięstwo i mają rekord 3-8.

Po meczu Winston był pełen radości. Wychodząc z szatni na wywiad telewizyjny, radośnie zaśpiewał „Jingle bells, jingle bells, jingle all the way”, a następnie powiedział w programie „Prime”: „Rozmawiałem dziś przez telefon z rodziną i moje dzieci zjadły trochę śniegu z powietrza, więc na pewno zjem dziś trochę śniegu.”

Author
Published
11 godzin ago
Categories
AFC
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *