Las Vegas Raiders są pogrążeni w sportowym kryzysie. Pomimo bye week’u w dziesiątym tygodniu, na początku tygodnia doszło do ogromnego huku wewnątrz franczyzy.

Nastroje w Las Vegas Raiders są obecnie na dnie – i ten fakt pozostaje niezmienny pomimo pauzy w dziesiątym tygodniu.

Po pięciu porażkach z rzędu, nerwy we franczyzie są napięte, a marzenia o play-offach de facto się skończyły z bilansem 2-7. Wkrótce pojawiły się pierwsze konsekwencje personalne.

Główny trener Antonio Pierce zwolnił trzech trenerów ofensywy po porażce 24:41 z Cincinnati Bengals w poprzednim tygodniu. Koordynator ofensywy Luke Getsy, trener linii ofensywnej James Cregg i trener rozgrywających Rich Scangarello zostali zwolnieni ze swoich obowiązków po niedzielnym meczu.

A to jeszcze nie wszystko. Na początku tygodnia kontynuowali oni pracę nad sportową zapaścią. Jak donosi „CBS Sports”, kilku zawodników Raiders, w tym kapitan drużyny Maxx Crosby, otwarcie mówili na spotkaniu zawodników i sztabu w poniedziałek o niedociągnięciach i deficytach, które ich zdaniem występują tydzień w tydzień w organizacji.

Według raportu, każdy mógł otwarcie wyrazić swoje opinie podczas spotkania zawodników i sztabu. Według obecnych, najwyraźniej wykrystalizowały się pewne tematy, które paliły się pod paznokciami zaangażowanych osób.

Na przykład, zawodnicy prawdopodobnie skrytykowali fakt, że harmonogram nie był efektywny. Brakowało organizacji, powszechne było „marnowanie czasu” oraz „brak dyscypliny i odpowiedzialności”.

Anonimowe źródło powiedziało również „CBS”, że spotkanie zakończyło się „nieprzyjemnie dla wszystkich stron”. Jednak wszystkie zaangażowane strony mają nadzieję, że rozmowy mogą doprowadzić do pozytywnych zmian dla Raiders w drugiej połowie sezonu.