Jakob Johnson znów został zwolniony. I to tuż przed meczem w Monachium? Giants muszą jak najszybciej skorygować ten szalony ruch marketingowy. Jeden komentarz
NFL to ciężki biznes. Niemal nieludzki. Dlatego ponowne zwolnienie Jakoba Johnsona przez New York Giants zasługuje na krytykę.
Ale nie tylko z tego powodu.
Bo jeśli najlepsza liga futbolowa na świecie to biznes, biznes zorientowany na liczby, w którym chodzi o marketing, pieniądze i zyski, to kwestia odejścia Johnsona jest tym bardziej istotna. A jeszcze bardziej o czas.
Prawdą jest, że drużyny NFL generalnie nie zwracają uwagi na narodowość, a jedynie na wyniki. W zależności od talentu, zaangażowania, fizyczności, a mniej w zależności od tego, czy zawodnik zwraca większą uwagę na franczyzę podczas International Game.
Jakob Johnson: Emocjonalny rollercoaster
Ale Giants zatrudnili, awansowali do składu treningowego, zwolnili, przywrócili, awansowali do regularnego składu, ponownie zdegradowali, a teraz ponownie zwolnili w ramach emocjonalnej przejażdżki kolejką górską w ciągu tygodni od przedsezonu. W momencie, który rodzi jeszcze więcej pytań o znaczenie niż w przypadku Johnsona ze względu na trwające tam i z powrotem.
Munich Game 2024: Brak wydarzeń w dniu meczu wokół Allianz Arena
Johnson zna się na biznesie, potrafi sobie z nim radzić, ale dlaczego Giants nie wykorzystują jego znanej w Niemczech twarzy do bębnienia wsparcia dla franczyzy podczas meczu w Monachium przeciwko Carolina Panthers jest kompletnie niezrozumiałe.
Wręcz szalone.
W końcu same argumenty sportowe prawdopodobnie poważnie ograniczą wsparcie fanów w tej chwili, ponieważ drużyna od lat rzuca się w oczy chronicznym brakiem sukcesów
Jakob Johnson: Wybitny ambasador NFL
Johnson zawsze był wybitnym ambasadorem tego sportu, potrafiącym inspirować, przekonywać i zabawiać innych na temat NFL. Potrafi też opowiedzieć szaloną historię z własnej perspektywy
Tak blisko czwartego meczu NFL w Niemczech, Giants beztrosko marnują doskonałe okazje sprzedażowe. To zaniedbanie w świetle faktu, że w NFL zawsze chodzi o maksymalizację zysków, a od jakiegoś czasu także o ekspansję.
Jakob Johnson: Zaskakujący zwrot akcji
Ale kto wie, Amerykanie są daleko do przodu, jeśli chodzi o inscenizację. Być może Johnson został zwolniony, aby zwiększyć napięcie, zwiększyć dramaturgię, aw przyszłym tygodniu zaskakujący zwrot akcji nastąpi wraz z jego powrotem – do 53-osobowego składu.
Wtedy Giants zrobiliby wszystko dobrze z marketingowego punktu widzenia. Oczywiście nadal byłoby to niehumanitarne
Comments
No Comments