Calijah Kancey zrobił furorę na NFL Scouting Combine i już jest porównywany do supergwiazdy Aarona Donalda. Ale czy 22-latek rzeczywiście może stać się tak dobry?

Od czasu Scouting Combine, Calijah Kancey jest tematem miasta. W zaledwie 4,67 sekundy 22-latek stał się prawdopodobnie jednym z najbardziej intrygujących prospektów w nadchodzącym NFL Draft.

Od 2003 roku żaden defensywny obrońca nie uzyskał szybszego czasu 40-yard dash. Kancey pobił nawet rekord (4.78) ustanowiony przez supergwiazdę Aarona Donalda w 2014 roku.

To kolejny powód, dla którego już teraz jest postrzegany jako „klon” dziewięciokrotnego Pro Bowlera. Zaczyna się od tego, że obaj pochodzą z tej samej alma mater. Ale porównania sięgają znacznie dalej.

Czytając draftowe profile Kanceya, można odnieść wrażenie, że przegląda się stare oceny Donalda. Podobieństwa między nimi są wręcz niewiarygodne.

Kancey i Donald: Jak z jajka?

Donald przed draftem również był uważany za „zbyt małego” na swoją pozycję. Całkiem sporo ekspertów podejrzewało wtedy, że ta okoliczność może przeszkodzić w długiej i udanej karierze w NFL.

Podobnie jak Donald, Kancey ma świetną szybkość, wybujały repertuar pass rush i eksplozywność, która powinna pozwolić mu na pokonywanie przeciwników jeden na jeden w NFL.

Pomimo jego mocnych stron i podobieństw do Donalda, niektóre drużyny podobno są krytyczne wobec 22-latka. Zwłaszcza jego rozmiar może być „czerwoną flagą” dla franczyz. Przy zaledwie sześciu stopach, Kancey jest więcej niż „undersized” dla swojej pozycji. Szczególnie w obronie przed biegiem może to stać się dla niego problemem. To kolejny powód, dla którego defensywny lineman nie jest uważany za „bezpieczny” pierwszorundowy pick.

Choć całkiem możliwe, że już w pierwszym dniu draftu znajdzie nowy dom. Możliwe jest jednak, że Kancey zsunie się z pierwszej do drugiej lub trzeciej rundy, gdyby zainteresowane drużyny zdecydowały się na innych zawodników.

Czy porównanie do Aarona Donalda jest nierealne?

Niektórzy pundici nie widzą w Kancey’u kolejnego Aarona Donalda, a znacznie bardziej lepszego Eda Olivera. 25-latek został wybrany jako dziewiąty overall przez Buffalo Bills w 2019 roku i jest też podobno „za mały” przy wzroście 6-foot-5. Podczas gdy Oliver składa solidne liczby do tej pory, jest daleko od supergwiazdy.

Kancey, eksperci od draftu są pewni, ma wyjątkowy zestaw umiejętności. Jednak porównanie lub nadzieja, że jest on „następnym Aaronem Donaldem”, wydaje się w końcu raczej nierealne.