Travis Kelce myśli o przejściu na emeryturę po przegranym Super Bowl z Philadelphia Eagles. Jego kolega z drużyny, Charles Omenihu, błaga Kelce’a, by został jeszcze przynajmniej rok
Krótko przed Super Bowl nagle pojawiły się plotki, że ostatni mecz może być ostatnim występem Travisa Kelce w NFL. I to pomimo faktu, że podczas Media Night na początku tygodnia powiedział, że chciałby grać przez kolejne dwa do trzech lat.
W swoim podcaście „New Heights” Kelce potwierdził, że „potrzebuje trochę czasu” na podjęcie decyzji. W programie „Fox”, jego kolega z drużyny Charles Omenihu wypowiedział się teraz na temat myśli o przejściu na emeryturę.
„Moja wiadomość do niego brzmiałaby: 'Hej dzieciaku, nie możemy tak przestać’”. Defensywny obrońca również stanie się wolnym agentem.
Nie zmienia to jednak faktu, że chce przekonać Kelce’a do pozostania. „Myślę, że Travis ma jeszcze wiele w zanadrzu, jest bardzo konkurencyjny i kocha grę. Z jego niesamowitą karierą, nie sądzę, że teraz się zatrzyma.”
Według Omenihu
Kelce jeszcze nie skończył kariery w NFL: „Myślę, że jeszcze spróbuje. Mamy zawodników takich jak Rashee Rice, którzy wracają. (…) Ponadto Patrick Mahomes jest naszym rozgrywającym, więc wie, że będziemy grać z dużymi chłopcami”.
W końcu Kelce i Mahomes nie opuścili meczu o mistrzostwo AFC od siedmiu lat. To przemawia za kolejnym rokiem dla Kelce’a. „To nie jest tak, że Kelce nie jest pewien, czy zagramy w playoffach. Można bezpiecznie założyć, że jest bardzo prawdopodobne, że zagramy w meczu o mistrzostwo.”
Comments
No Comments