Tom Brady świętował swój debiut w roli eksperta telewizyjnego podczas UFL Championship Game. Ale nie wszystko poszło dobrze dla GOAT w St. Louis

Niektórzy ludzie nie zapominają. Fani w St. Louis z pewnością nie.

Kiedy Tom Brady wręczył nagrodę MVP Adrianowi Martinezowi – rozgrywającemu Birmingham Stallions – podczas meczu o mistrzostwo UFL, został wygwizdany przez tłum.

Powód: w Super Bowl XXXVI, Brady i New England Patriots wygrali 20:17 z St. Louis Rams.

I nawet jeśli fani w St. Louis nie mogą już znieść (Los Angeles) Rams, nie zapomnieli o tym, co Brady zrobił drużynie ponad 22 lata temu.

Były rozgrywający mógł się jednak śmiać z gwizdów i okrzyków, zwłaszcza że miał to być dla niego jedyny negatywny aspekt wieczoru.

W końcu Brady zadebiutował jako ekspert telewizyjny dla swojego nowego pracodawcy „FOX Sports” podczas finału UFL.

W drugiej kwarcie meczu Brady był w kabinie transmisyjnej stacji telewizyjnej i dał pierwszy wgląd w to, jak będzie wyglądał nadchodzący sezon NFL w „Fox Sports”.

W końcu Brady będzie tam stałym ekspertem telewizyjnym – i to z mega kontraktem.

Brady zna gwizdki z NFL

Stallions wygrali finał UFL – wiosennej ligi w USA – z San Antonio Brahmas 25:0.

„Fox Sports” opublikował nagłówek: „Nowy sezon wiosennej ligi, te same Birmingham Stallions”. W końcu był to trzeci tytuł z rzędu dla drużyny prowadzonej przez MVP Martineza.

Historia sukcesu, którą Brady zna aż za dobrze ze swoich czasów w NFL. Podobnie jak gwizdki w St. Louis, którym Brady był poddawany na wielu stadionach ligi podczas swojej długiej kariery. Nigdy mu to nie przeszkadzało