Jason Kelce świętuje swoją drogę przez playoffy ze swoim bratem Travisem i Kansas City Chiefs. Jego przyszłość jest wciąż otwarta. Ale podjął już jedną decyzję

Co dalej z Jasonem Kelce?

Filadelfijski center obecnie świętuje sukces swojego brata Travisa w playoffach, a także będzie obecny na Super Bowl pomiędzy Kansas City Chiefs i San Francisco 49ers.

W zależności od wyniku meczu, może ponownie wystąpić bez koszulki.

A w perspektywie średnioterminowej? Jason Kelce rzekomo powiedział swoim kolegom z drużyny po odpadnięciu Eagles z play-offów, że odchodzi. Jednak do tej pory nie było oficjalnej rezygnacji.

„To był niesamowicie rozczarowujący sezon jako Philadelphia Eagle, zwłaszcza pod koniec” – powiedział Kelce w wywiadzie dla Philadelphia Inquirer. „Naprawdę nie mogę się doczekać przyszłego roku. Nie mogę się doczekać, aby udowodnić ludziom, że się mylili, zwłaszcza z nowymi zawodnikami i Nickiem Siriannim. Wiele rzeczy w Philadelphia Eagles wciąż jest w powietrzu. Ale myślę, że jako zawodnik zawsze nie możesz się doczekać bitwy z chłopakami”.

Nie da się ukryć, że obecne tygodnie playoffów z bratem coś mu robią. A fani Eagles powinni być szczęśliwi, słysząc, że wciąż pozostawia otwartą lukę. Bo gdy Chiefs świętowali awans do Super Bowl, wspomnienia wróciły.

„To wspaniałe uczucie być teraz na boisku, dla swoich kolegów z drużyny i dla chłopaków, którzy mają szansę zagrać o Super Bowl. To są emocje. I to są sytuacje, których nie dostaniesz, jeśli nie będziesz kontynuował” – powiedział.

Jason Kelce chce pozostać wierny Eagles

Czy będzie kontynuował? „Nie wiem, co się ze mną stanie” – powiedział, dając do zrozumienia, że zdecydowanie chce pozostać Orłem. W ten czy inny sposób. To również powinno zadowolić fanów.

„Wiem, że nadal chcę być zaangażowany w organizację i być jej częścią, bez względu na decyzję. Ponieważ nie chcę czuć się pominięty w tych sukcesach, zaszczytach i możliwościach. To zbyt dobre uczucie, by je przepuścić” – powiedział.