Tom Brady chciałby być jak Patrick Mahomes, powiedziała niedawno legenda rozgrywających. Jego były kolega z drużyny stanowczo się z nim nie zgadza

Tom Brady przyznał ostatnio, że chciałby być jak Patrick Mahomes. Tak wyluzowany, tak zabawny jak rozgrywający Kansas City Chiefs.

„Kiedy widzę tych młodych graczy, widzę na przykład Patricka jako rozgrywającego biegającego, śmiejącego się i dobrze bawiącego” – powiedział Brady. „Myślę sobie: 'Kiedyś też taki byłem. Co się do cholery stało?”. Po prostu stałem się zbyt poważny”.

Brady powiedział, że gdyby mógł zacząć swoją karierę od nowa, zrobiłby to inaczej, byłby inny.

Jego były kolega z drużyny Christian Fauria jednak tak nie uważa. W swoim programie radiowym w „WEEI” w Bostonie powiedział o tym pomyśle: „Myślę, że Brady jest kłamcą. Kiedy to usłyszałem, pomyślałem: „Kogo on oszukuje? On nie może się zmienić. Nie może się zmienić. On taki nie jest. On nie tyka jak Mahomes.”

Widział, że Brady dobrze się bawi, słyszał, jak się śmieje i żartuje, powiedział były tight end: „Ale kiedy przyszło do gry, można było to zobaczyć przy niektórych podaniach lub kiedy wygrał mecz lub zdobył pierwsze przyłożenie. Jest niezwykle szczęśliwy, wiwatuje jak małe dziecko, ale w rzeczywistości po prostu zachowuje się zupełnie inaczej niż Mahomes. Wszystko w nim jest inne”.

Fauria grał w NFL w latach 1995-2007 dla Seattle Seahawks, New England Patriots, Washington Redskins i Carolina Panthers. Był członkiem Patriots od 2002 do 2005 roku i wygrał dwa Super Bowl razem z Bradym.