Nie żyje utalentowany rozgrywający Kyren Lacy. 24-latek zgłosił się do nadchodzącego NFL Draft, ale jego przyszłość była niejasna po przerażającym incydencie w grudniu ubiegłego roku
Nie żyje Kyren Lacy, wieloletni zawodnik futbolu uniwersyteckiego. Informację tę podało kilka mediów w USA. Okoliczności jego śmierci nie są znane.
24-letni rozgrywający w grudniu ubiegłego roku zarejestrował się do nadchodzącego NFL Draft i był zdecydowanie uważany za kandydata do najlepszej ligi futbolowej na świecie.
Jego przyszłość jako profesjonalisty była jednak zapisana w gwiazdach. Kilka dni przed zgłoszeniem się do draftu, Lacy rzekomo uczestniczył w poważnym wypadku drogowym, w wyniku którego śmierć poniósł 78-letni były żołnierz piechoty morskiej.
Mówi się, że Lacy spowodował wypadek, a następnie opuścił miejsce zdarzenia bez powiadomienia służb ratunkowych. W związku z tym policja wszczęła dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci i ucieczki z miejsca wypadku, a w styczniu złożyła wniosek o nakaz aresztowania.
Lacy wziął udział w LSU’s Pro Day
W nim został oskarżony o zabicie 78-latka, gdy „lekkomyślnie minął kilka pojazdów z dużą prędkością”. Lacy rzekomo zmienił pas ruchu w wyznaczonej strefie zakazu wyprzedzania, powodując wypadek.
Następnie Lacy objechał miejsce wypadku i odjechał „nie zatrzymując się, aby udzielić pomocy, zadzwonić pod numer 911 lub zgłosić swój udział w wypadku” – podała policja.
Jego agent Rocky Arceneaux ogłosił, że Lacy będzie ściśle współpracował z władzami. W rzeczywistości talent futbolowy był ostatnio na wolności i wziął udział tylko w Pro Day LSU pod koniec marca, na który był ostatnio aktywny. Ze względu na śledztwo nie został zaproszony na oficjalny NFL Combine.
Lacy rozpoczął karierę uniwersytecką na University of Louisiana w 2020 roku i grał przez dwa lata w drużynie. Następnie przeniósł się do LSU i tam przeżył swój przełom w ciągu ostatnich dwóch lat.
Sezon 2024 zakończył z 866 jardami odbiorczymi i dziewięcioma przyłożeniami.
Comments
No Comments