Kiedy w piątek wieczorem odbędzie się NFL Draft, pięciu Niemców również ma nadzieję, że ich nazwiska zostaną wywołane. Jeden duet ma duże szanse
Czy kolejni Niemcy trafią do NFL?
Kwintet może mieć nadzieję na przeskok do najlepszej ligi futbolowej na świecie podczas nadchodzącego draftu (25-27 kwietnia w Detroit).
Brandon Coleman (ofensywny liniowy), Julius Welschof (defensywny liniowy), Fabian Weitz (linebacker), Nouredin Nouili (ofensywny liniowy) i Hugo Klages (defensywny tackle) będą tam, gdy 32 drużyny będą wybierać najlepsze talenty uczelni w kraju przez trzy dni w siedmiu rundach. W drafcie weźmie udział ponad 250 zawodników, a pozostali będą wolnymi agentami.
Niemiecko-amerykański Brandon Coleman jest uważany za mającego największe szanse. W rzeczywistości chciał dostać się do NBA, ale potem zdecydował się na piłkę nożną.
Ekspert od draftu wierzy w Colemana
Podczas gry dla TCU Horned Frogs na Texas Christian University dojrzał do roli utalentowanego ofensywnego liniowego, który zrobił furorę na Combine. Ukończył 40-jardowy bieg w 4,9 sekundy, ustanawiając piąty najlepszy czas na swojej pozycji.
Ekspert ds. draftu Daniel Jeremiah zakłada, że Coleman może zejść z planszy między trzecią a piątą rundą.
Welschof również ma spore szanse, 26-latek jest defensywnym liniowym i grał dla Charlotte 49ers po transferze z Michigan Wolverines.
Opuścił jednak dużą część sezonu z powodu kontuzji. „Obecnie kończę MBA, czyli studia biznesowe i przygotowuję się do draftu. Oczywiście mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli” – powiedział „Münchner Merkur”.
Comments
No Comments