Draft NFL 2024 zakończył się ponad dwa miesiące temu. Ale pięć pierwszorundowych picków wciąż nie podpisało kontraktu z nową drużyną. Dlaczego tak się dzieje?
Caleb Williams, Rome Odunze, J.J. McCarthy, Dallas Turner i Amarius Mims – tych zawodników łączy nie tylko fakt, że zostali wybrani w pierwszej rundzie NFL Draft 2024.
Nie, łączy ich jeszcze jedna rzecz. Na początku lipca ani debiutanci Bears Odunze i Williams, ani McCarthy, Turner (obaj Vikings) i Mims (Bengals) nie podpisali swoich kontraktów.
Na początku nie jest to nic niezwykłego; dość często zdarza się, że drużyny i zawodnicy nie spieszą się. Ale dlaczego?
Wynika to głównie z pewnych klauzul kontraktowych, które muszą zostać uzgodnione podczas negocjacji. Podczas gdy pensja jest określona przez pozycję w drafcie, niektóre warunki można swobodnie negocjować. „NBC” wymieniło trzy czynniki.
Obejmują one na przykład wypłatę premii za podpisanie kontraktu. Drużyny zazwyczaj chcą płacić jak najmniej bezpośrednio przy podpisaniu kontraktu, podczas gdy debiutanci naturalnie woleliby dużą sumę na samym początku.
NFL: Pięciu debiutantów wciąż bez podpisanego kontraktu
Kolejną kwestią jest to, co dzieje się w przypadku zawieszenia – na przykład, gdy zawodnik zostaje zawieszony za akcję w meczu. Jeśli zostanie to ustalone w umowie, może to w niektórych przypadkach doprowadzić do anulowania gwarantowanych pieniędzy. Gracze chcą temu zapobiec
Klauzule dotyczące gwarancji kompensacyjnych mogą również opóźnić podpisanie kontraktu. Jeśli zawodnik zostanie zwolniony i podpisany przez inną franczyzę, czy otrzyma podwójne wynagrodzenie? Czy też nowa drużyna bierze na siebie część pieniędzy, a stara drużyna musi zapłacić zawodnikowi mniej?
Wszystkie drużyny i zawodnicy powinni jednak dojść do porozumienia najpóźniej do 6 września. Wtedy też rozpoczyna się nowy sezon, w którym zmierzą się Baltimore Ravens i Kansas City Chiefs.
Comments
No Comments