Na półrocznym spotkaniu właścicieli NFL przy okrągłym stole podobno starli się Robert Kraft i Jerry Jones. W centrum sporu: kontrakt komisarza Rogera Goodella.
Munich/Nowy Jork – Nie tylko spór pomiędzy Jimem Irsayem i Danem Snyderem, właścicielami Indianapolis Colts i Komandosów z Waszyngtonu, wywołał emocje na półrocznym spotkaniu 32 właścicieli NFL.
Robert Kraft (New England Patriots) i Jerry Jones (Dallas Cowboys) podobno starli się również słownie. Powód: Roger Goodell i jego kontrakt odpowiednio.
„Don’t mess with me”: Jones jest przeciwko Goodellowi
Jak donosi „ESPN”, Jones był podobno jedynym uczestnikiem okrągłego stołu, który głosował przeciwko przedłużeniu kontraktu dla komisarza. Gdy Kraft próbował go przekonać, ten podobno ze złością powiedział dosłownie „Don’t f*** with me”. W luźnym tłumaczeniu: „Nie zadzieraj ze mną”.
Nie chodzi o samo przedłużenie, ale o finansowe aspekty nowej umowy, jak dowiedziało się dalej „ESPN”. Przede wszystkim Jones nie chciał po prostu podpisywać bonusów.
„Jones waha się co do dużych bonusów, zanim ktoś na nie naprawdę zasłużył” – powiedziało „ESPN” anonimowe źródło. Jednak podobno był w tym całkiem osamotniony. 31 pozostałych właścicieli drużyn zagłosowało za przyjęciem nowego projektu umowy od Goodella.
Czy i kiedy jego przedłużenie zostanie zatwierdzone jest w tej chwili jeszcze otwarte.
Comments
No Comments