Andy Dalton pożegnał się z Cincinnati Bengals po jego uwolnieniu. Rozgrywający zamieścił na Instagramie emocjonalne wideo z wiadomością specjalną.
Po dziewięciu latach, Andy Dalton został zwolniony z Cincinnati Bengals. Przecież trzykrotny Pro Bowler, który posiada rekordy franczyzy za mijanie jardów i przyłożenia w jednym sezonie, szybko znalazł nowy klub w Dallas Cowboys.
Oznacza to również, że rozdział w Bengalu musi szybko się zamknąć i zostawić za sobą „Czerwoną Karabinkę”. Więc skorzystał z okazji, by podziękować ci z emocjonalnym stanowiskiem. Do klubu. Do miasta. Do fanów.
„Niezliczone wspomnienia, których nigdy nie zapomnę.”
„Dziękuję, Cincinnati,” Dalton zaczyna swoje Instagramowe przesłanie: „Dziękuję ci za ostatnie dziewięć lat. Są niezliczone wspomnienia, których nigdy nie zapomnę. Jestem wdzięczny za przyjaźń, moich kolegów z drużyny, trenerów i całą organizację.”
„Dzięki wam czuję się lepiej każdego dnia.” Dalton dziękuje również swojej fundacji za jej wsparcie i wyraźnie wspomina swoją żonę Jordan, która „zawsze go wspierała i była u mego boku na każdym kroku”. Jestem błogosławiony, że podróżujemy razem.”
Wiadomość kończy się okrzykiem fanów „Who dey!”
Rozgrywający kończy, „Zawsze będziemy cenić sobie czas w Cincinnati.” Wiadomość kończy się na „Who dey!” To jest ukuty przez fanów Bengalu na pytanie: „Jak myślisz, kto pokona Bengalczyków?” Więc: Jak myślisz, kto pokona Bengalczyków?
W trzy minutowym klipie Dalton recenzuje czas w Cincinnati. Od szkicu do jego działalności charytatywnej i sportowych wyczynów do pożegnania. Oczywiście, jest też kilka przepustek do przyłożenia.
Przecież pomagał Bengalom w playoffach w pierwszych pięciu latach ich działalności w NFL. Odmówiono mu tylko jednego zwycięstwa w okresie po sezonie. Ostatni był 29 lat temu na franczyzę.
Comments
No Comments