Antonio Brown dołącza do byłej drużyny swojego ojca jako współwłaściciel

Antonio Brown chyba wypadł z NFL z powodu różnych eskapad. Ale teraz „AB” wraca jako współwłaściciel w innej lidze

Antonio Brown nie skończył z futbolem amerykańskim, ale „enfant terrible” NFL teraz nie tylko zmienia ligi, ale i strony. Jak jako pierwszy poinformował „WNYT NewsChannel 13”, były gwiazdor receiver zostanie współwłaścicielem Albany Empire z National Arena League (NAL).

Franczyza powitała „AB” jako część czteroosobowego rosteru, w tym jego ojca „Touchdown” Eddiego Browna. 34-latek zaprezentował się w rewelacyjnym płaszczu.


Wcześniej „AB” zamieścił na Twitterze filmik, na którym widać go na balkonie przed rzeką. Według niego, w Albany w amerykańskim stanie Nowy Jork. Brown mówił w nim o „wielkim ogłoszeniu”, które nadchodzi.

Siedmiokrotny Pro Bowler zamieścił też na Twitterze dziecięce zdjęcie z maskotką byłych Albany i Indiana Firebirds – drużyny, dla której jego ojciec grał jako specjalista od ofensywy w latach 1994-2003 i w której stał się gwiazdą.

Antonio Brown przejmuje były zespół swojego ojca

„Albany zawsze było specjalnym miejscem dla mnie i mojej rodziny” – napisał w odpowiedzi Brown Jr. Retweetował również post wolnego reportera NFL „MLFootball”, w którym informował on o oddaniu zwycięzcy Super Bowl z 2020 roku do Empire. Zespół powrócił dopiero na sezon 2020 i bezpośrednio zdobył mistrzostwo dwukrotnie.

Zgodnie z raportem, „AB” ma nie założyć garnituru osobiście, ale skupi się na swoich obowiązkach jako część grupy inwestorów. Jego ojciec, według raportu „WNYT”, pełni funkcję Vice President of Football Operations i będzie odpowiedzialny za codzienny biznes Empire.

„Touchdown” Brown był raz MVP w ówczesnej Arena Football League (AFL), dwukrotnie Offensive Player of the Year i trzykrotnie trafił do First Team All-Arena. W 2012 roku zajął drugie miejsce w głosowaniu na 25 najlepszych zawodników w historii ligi – za krótko-sezonowym zawodowcem NFL Barrym Wagnerem.

Author
Published
2 lata ago
Categories
Ogólne
Comments
No Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *